Doberek czwartkowo, pije kawe I nadrabiam zaleglosci w czytaniu forum z wczoraj. Ale sie dzialo. Ja pinowalam mojej pdp, no niezbyt sie czula po trzeciej dance. Dusky, zycze Ci bezpiecznej drogi do domku.,a reszcie ferajny spokojnego dnia.
Doberek czwartkowo, pije kawe I nadrabiam zaleglosci w czytaniu forum z wczoraj. Ale sie dzialo. Ja pinowalam mojej pdp, no niezbyt sie czula po trzeciej dance. Dusky, zycze Ci bezpiecznej drogi do domku.,a reszcie ferajny spokojnego dnia.
Kochana ja mam busik jutro wieczorem dopiero. :placze1:
No i nie bucz, i tak jutro już lues blus, godziny do wieczora szybko zlecą :buziaki1:
Dzień dobry, witam Was po nocy z turbulencjami.
Stało się. Ok 24 zasnęłam i nie słyszałam jak o 1-wszej babka dzwoniła że chce pipi ☹. Podobno pół godziny mnie wolała. Cóż, zmęczenie materiału. Jeszcze tylko dwie noce, trzecia w busie a w niedzielę już w swoim łóżku.
Dwa dni szybko zlecą bo mam co robić, a sobota to wiadomo, dzień wyjazdu ?
Przyjemnego dnia :angel3:
A pomyślałaś co byloby z Tobą gdybyś nie daj Boże, zgodziła się na pobyt dłuższy niż te planowane 6 tygodni? Totalne Zombie. Masakra. :-(
Masz dziecko rację,nie pomyślałam o tym ☹o dłuższym pobycie tez nie ?
Ale miesiąc to max w takim systemie pracować...
Dobrze mamusiu. :oczko: ale Ty za młoda jesteś aby mieć taką stara córkę. ?