W środę rano, do niedzieli. Jutro jeszcze fryzjer, dwóch lekarzy, a we wtorek siedzę już w domu. :-)

W środę rano, do niedzieli. Jutro jeszcze fryzjer, dwóch lekarzy, a we wtorek siedzę już w domu. :-)
Szerokiej drogi, pięknej pogody i super wrażeń. :-)
Normalnie zazdraszczam Ci tego wypadu w góry, ale oczywiście tak pozytywnie :upup:wypoczywaj, ładuj akumulatory przed następnym zleceniem,i przywieź mi troche pięknych, górskich krajobrazów :smiech3: