Dusiu ja również nie przyjęłam szczepionek. Po chorobie dostałam od doktorki leki na odporność i nie mogę powiedzieć, że mi nie pomagają. Boję się tylko, że nie będę mogła pracować ale wtedy pozostanie mi zrezygnować z wyjazdów. Jestem już w tym wieku, że nie muszę się kopać z koniem. Rząd nie rozumie, że są ludzie którzy nie mogą się szczepić. :-( Teraz jestem dłuższy czas w domu, miałam poważny zabieg i dochodzę do siebie. Mam w planach wrócić do Niemiec dopiero w lutym. Może już nie wrócę? Nie chcę się o to teraz martwić chcę żyć w spokoju bez szczucia w telewizji na osoby niezaszczepione. Dusiu będzie dobrze :aniolki: