Ryba, ziemniaki i kalafior. Sałaty coś ostatnio nie chce senior jadać... Za to truskawki jak najbardziej- stwierdził, że są raz w roku i się najeść trzeba.
Ryba, ziemniaki i kalafior. Sałaty coś ostatnio nie chce senior jadać... Za to truskawki jak najbardziej- stwierdził, że są raz w roku i się najeść trzeba.
Tylko najpierw niech sprawdzi te truskawki...
https://www.o2.pl/kuchnia/jak-sprawdzic-czy-truskawki-nie-maja-robakow-mamy-sprawdzona-metode-6512883433875585a
:smiech3:
Ryba, ziemniaki i kalafior. Sałaty coś ostatnio nie chce senior jadać... Za to truskawki jak najbardziej- stwierdził, że są raz w roku i się najeść trzeba.
Aż strach się bać! Senior wyciągnął książkę kucharską, postudiował ją po kolacji (nudził się czekając na pana od rolet- dziś sprawdził, co trzeba zrobić i w przyszłym tygodniu naprawią), i... No właśnie, dowiem się jutro:-)
Ty ,Werska to masz fajnie, każdego dnia napięcie rośnie, zanim Twój Senior dyspozycje odnośnie menu Ci wyda :-)
A ja jutro zrobię sobie zielone szparagi z patelni grillowej, z masełkiem i parmezanem. W Biedronce sobie dzisiaj zamówiłam :-)
Dogadzasz sobie na tej kwarantannie!
Pocieszeniem jest to, że w razie czego mogę mu zaproponować gotowanie razem- jeśli nie wiedziałabym, jak coś "ugryźć". Poza tym jest słownik w google:-)
A ja dziś :gotuje: mielone z ziemniakami, surówka warzywna duszona. Jeszcze jakiś ogórek. Mielone już się "przegryza".
Dziadek całe życie miał biznes cebulowo-ziemniaczany, uprawiał i handlował. Jeszcze budynek obok został z taśmociągiem. Dlatego uważa raczej ziemniaki, rzadko zje ryż czy makaron.
Ok Gusiu, o niego chodzi? :super:
https://m.youtube.com/user/strzelczyk10
Zupa cebulowa z serowymi grzankami :mniam: