Co dzisiaj gotujesz na obiad? 14

25 maja 2019 07:22 / 2 osobom podoba się ten post
Zapomniałam wczoraj mięso wyjąć z zamrażarki, to zmiana planów- będą pulpety w sosie, bo wcześniej więcej zrobiłam i teraz tylko sos. Plus ziemniaki i sałata.
25 maja 2019 07:55 / 2 osobom podoba się ten post
Werska

Zapomniałam wczoraj mięso wyjąć z zamrażarki, to zmiana planów- będą pulpety w sosie, bo wcześniej więcej zrobiłam i teraz tylko sos. Plus ziemniaki i sałata.

Spaghetti z sosem pomidorowym. Nie będę się przepracowywać. Na 15 babcia jedzie na urodziny kuzyna ja wypoczywam. 
25 maja 2019 08:20 / 2 osobom podoba się ten post
Ja dziś leczo bo musze wszystkie resztki wykorzystać
25 maja 2019 08:24 / 1 osobie podoba się ten post
Rolady wołowe, z takich gotowców na tackach ze sklepu. Ziemniaki i coś z warzyw wymyślę
25 maja 2019 08:37 / 2 osobom podoba się ten post
Gulasz wieprzowy,bo mięso  leży już od 2 dni w lodówce. 
Dla mnie z kaszą gryczaną, a babcia nie wiem jeszcze z czym.
I buraczki na ciepło 
 
25 maja 2019 08:39
Geschnelzetes z pieczarkami i kluski ziemniaczane, sałata 
25 maja 2019 11:53 / 1 osobie podoba się ten post
Gusia29

Tylko ryż, czy kasza i przyprawy, czy co tam do nich dodawalaś?

Ryż, warzywa krojone dośc grubo,przyprawy . Na wierzchu położyłam pomidorki koktajlowe i gałązki lubczyku .
25 maja 2019 13:18 / 2 osobom podoba się ten post
Mili moi, już u mnie po obiedzie. Kolejny raz przekonałam się ,że często mniej,znaczy więcej. 
Co z to za gulasz mi się ugotował !!!
Sama siebie nachwalić się nie mogę 
W domu czasami czytam przepisy, nawet na dania, które znam i od lat gotuję, i do gulaszu a to marchewkę, a to paprykę, świeże pomidory,pieczarki i co tam jeszcze inni sugerują nawrzucam .Owszem nawet smaczne wychodzi,ale tak jak dzisiaj, dawno nie robiłam. 
Tylko cebula, czosnek,liść laurowy, ziele angielskie, trochę koncentratu pomidorowego, czerwone wino,  sól, pieprz,no i oczywiście mięso. 
Wyszedł wyśmienity, a nawet excelent!,jak powiedziała babcia.
Takiego to nawet jej siostra nie robiła, a ponoć kucharka z niej była nad kucharkami!
To mi się komplement trafił 
Teraz babcia już śpi, ja muszę bałagan po sobie w kuchni ogarnąć, później ogarnąć siebie i za 1,5 godzinki wyruszam ,no właśnie, nie wiem jeszcze gdzie .
Najprawdopodobniej do centrum,trochę po sklepach się poszwendać, gdzieś na kawę w fajnym miejscu przycupnąć,po prostu pobyć sama ze sobą, zatrzymać się tam,gdzie akurat mam ochotę ,pomilczeć ,albo ze swoimi myślami pogadać. Dlatego z premedytacją z nikim się nie umawiałam.
Czasami tak mam i bardzo to lubię. 
A jak już nie będę mogła tych kilka godzin wytrzymać bez gadania, to zawsze przecież mogę smartfona,zamiast gęby, otworzyć i z Wami "porozmawiać "
Miłego popołudnia wszystkim życzę 
25 maja 2019 13:25 / 2 osobom podoba się ten post
Gulasz był z ziemniakami,kaszy gryczanej w tym domu od 98 lat nigdy nie było i babcia jej nie zna ,ale chętna do nawiązania z nią, tą kaszą, bliższej znajomości. 
Następnym razem -nie chciało mi się dzisiaj po tę kaszę do sklepu lecieć .
Buraczki na zimno, z cebulką i jabłkiem, bez octu (!),też pierwszy raz w życiu, moja sędziwa Pdp jadła. Bardzo jej smakowały, następnym razem, zrobię na ciepło 
25 maja 2019 13:32 / 3 osobom podoba się ten post
Gusia29

Mili moi, już u mnie po obiedzie. Kolejny raz przekonałam się ,że często mniej,znaczy więcej. 
Co z to za gulasz mi się ugotował !!!
Sama siebie nachwalić się nie mogę :-):-):-)
W domu czasami czytam przepisy, nawet na dania, które znam i od lat gotuję, i do gulaszu a to marchewkę, a to paprykę, świeże pomidory,pieczarki i co tam jeszcze inni sugerują nawrzucam .Owszem nawet smaczne wychodzi,ale tak jak dzisiaj, dawno nie robiłam. 
Tylko cebula, czosnek,liść laurowy, ziele angielskie, trochę koncentratu pomidorowego, czerwone wino,  sól, pieprz,no i oczywiście mięso. 
Wyszedł wyśmienity, a nawet excelent!,jak powiedziała babcia.
Takiego to nawet jej siostra nie robiła, a ponoć kucharka z niej była nad kucharkami!
To mi się komplement trafił :-)
Teraz babcia już śpi, ja muszę bałagan po sobie w kuchni ogarnąć, później ogarnąć siebie i za 1,5 godzinki wyruszam ,no właśnie, nie wiem jeszcze gdzie .
Najprawdopodobniej do centrum,trochę po sklepach się poszwendać, gdzieś na kawę w fajnym miejscu przycupnąć,po prostu pobyć sama ze sobą, zatrzymać się tam,gdzie akurat mam ochotę ,pomilczeć ,albo ze swoimi myślami pogadać. Dlatego z premedytacją z nikim się nie umawiałam.
Czasami tak mam i bardzo to lubię. 
A jak już nie będę mogła tych kilka godzin wytrzymać bez gadania, to zawsze przecież mogę smartfona,zamiast gęby, otworzyć i z Wami "porozmawiać "
Miłego popołudnia wszystkim życzę :-)

Ja się z myślami zazwyczaj biję zwłaszcza w sklepie z babskimi fatałaszkami A mój srajtek to taka gaduła ledwo myślami za nim nadążam inteligentny jest i figlarny czasem ,zwłaszcza z literówką albo kiedy w nieodpowiednim momencie się sam wyłączy Czuwaj załogo lecę  do Galeryjki
26 maja 2019 08:05 / 3 osobom podoba się ten post
Schabowy, ziemniaki z koperkiem plus marchewka z groszkiem. Na deser ciasto. 
26 maja 2019 08:06 / 3 osobom podoba się ten post
Schabowy i ziemniaki. A co do surówki to się zastanowię- sałata? kapusta biała albo czerwona? marchew z jabłkiem? Jeszcze nie wiem....
26 maja 2019 08:15 / 3 osobom podoba się ten post
No to jak widze dziś w niemieckich familiach polski schaboszczak zagości u mnie tyżżżż
26 maja 2019 08:20 / 3 osobom podoba się ten post
Konwalia08

No to jak widze dziś w niemieckich familiach polski schaboszczak zagości u mnie tyżżżż:glodny:

Dzień Matki dziś to moze i tęsknota za domem większa i maminym obiadkiem. 
26 maja 2019 08:36 / 4 osobom podoba się ten post
Szparagi , sos ziemniaki z pietruszką , maleńkie sxnycelki drobiowe , truskawki.