Literatura piękna i mniej piękna

28 września 2017 14:22 / 2 osobom podoba się ten post

 
Wieczorne senne migotanie świec
Na rzęsach drżące krople srebrnych łez
Gdy śpiewał grał romanse cygan brat
Gdzie odszedł ten sentymentalny świat
Gdy śpiewał grał romanse cygan brat
Gdzie odszedł ten sentymentalny świat

Gdzie tamta czułość w aksamitną noc
Gdzie taka miłość której nigdy dość
Tak kruchy jak mimozy złoty kwiat
Gdzie odszedł ten sentymentalny świat
Tak kruchy jak mimozy złoty kwiat
Gdzie odszedł ten sentymentalny świat

Gdzie dawne wiersze z rozmodlonych słów
Gdzie są piosenki o zapachu bzu
Gdzie tamte sny z przed wielu, wielu lat
Gdzie zginął ten sentymentalny świat
Gdzie tamte sny z przed wielu, wielu lat
Gdzie zginął ten sentymentalny świat

Ja wiem, są młode rozpędzone dni
Bez tchu za nimi trzeba szybko iść
Lecz czasem gdy o zmierzchu śpiewa ptak
To budzi w nas sentymentalny świat
Lecz czasem gdy o zmierzchu śpiewa ptak
To budzi w nas sentymentalny świa , Połomskiego 
28 września 2017 21:07 / 1 osobie podoba się ten post
Ja jestem z gatunku tych co sie okresla mianem moli ksiazkowych. Uwielbiam dostojewskiego czy sołżenicyna, ale na wyjazdy do de biore ciut lzejszy kaliber lektur. I tu w moje molowe lapki wpadl mi cykl ksiazek tany valko o polce ktora zwiazala sie z libijczykiem. Polecam, dobre na relaksik przy kawce czy herbatce
28 września 2017 21:50 / 5 osobom podoba się ten post
Dostojewski w grobie się przewraca, że tylko ciut cięższy jest niż Valko :)
29 września 2017 11:26 / 2 osobom podoba się ten post
wichurra2

Dostojewski w grobie się przewraca, że tylko ciut cięższy jest niż Valko :)

Wiem, wiem. Ale troche ruchu tez mu sie przyda :D
12 marca 2018 20:05 / 4 osobom podoba się ten post
Aktualnie w czytaniu mam 3 ksiązki wycyganione od koelżanki opiekunki.Wszystkie 3 w czytaniu ,a to dlatego że w sumie żadna mnie jakoś nie wciągnęła,może ostatnia/nr 3/,ale gdzieś po przeczytaniu kilku rozdziałów dopiero.

1/POWRÓT DO MISSING-Abraham Verghese.W podtytule napisano:niezwykłe osiągnięcie literackie...może dlatego że ksiązka ma 745 stron...Doczytałam z wielkim trudem do 260 i wymiękłam.Temat ciekawy bo o misji medycznej w Etiopii ,ale tak nudnie napisany ,że naprawde nie wciąga:(
2/WYZNANIA GEJSZY-Arthur Golden -rozdział pierwszy mnie nie zachwycił,na razie odłożyłam na potem.O dziewczynce sprzedanej przez rodziców do szkoły gejsz.Rok 1929.
3/NIĆ-Victoria Hislop.Rzecz o Grecji ,zaczyna w 1917 wielkim pożarem Salonik, w wyniku którego bohaterka,mała dziewczynka zostaje rozdzielona z rodziną. Opowiada współcześnie ,swoje losy wnukowi juz jako staruszka.Ciekawa ,ale też nie wchłonęłam od pierwszej strony.
12 marca 2018 20:26 / 5 osobom podoba się ten post
Ja teraz czytam wszelkie książki Jeffreya Archera. Są naprawdę wciągające, jak sie raz siądzie to nie chce się od książki odejść zanim się nie skończy
12 marca 2018 20:51 / 2 osobom podoba się ten post
pulpecja86

Ja teraz czytam wszelkie książki Jeffreya Archera. Są naprawdę wciągające, jak sie raz siądzie to nie chce się od książki odejść zanim się nie skończy

Dobrze napisane, wartka akcja, nie mozna sie nudzic. Rzeczywiscie nie czyta sie lecz polyka.
12 marca 2018 21:11 / 2 osobom podoba się ten post
U mnie w czytaniu "Zemsta i przebaczenie".- nietrudna , dobrze napisana , fabuła splata się z historią, wielowątkowa .Na projekty i czytanie " na wyrywki" odpowiednia - dla mnie
12 marca 2018 21:44 / 1 osobie podoba się ten post
pulpecja86

Ja teraz czytam wszelkie książki Jeffreya Archera. Są naprawdę wciągające, jak sie raz siądzie to nie chce się od książki odejść zanim się nie skończy

Dawno dawno czytałam "Kain i Abel:,był też film.Innych nie pamiętam,chyba muszę do nich wrócić.
12 marca 2018 21:48 / 2 osobom podoba się ten post
A ja mecze "Ofiare dla burzy" Dolores Redondo. Trzeci dzien juz tak sie zmuszam. A mial byc wciagajacy kryminal, pfff!
12 marca 2018 22:32 / 2 osobom podoba się ten post
fioletowa.mysz

A ja mecze "Ofiare dla burzy" Dolores Redondo. Trzeci dzien juz tak sie zmuszam. A mial byc wciagajacy kryminal, pfff!

Lubie zmieniac klimaty , rowniez lekturowe.
A czasem depcze po sladach. Aktualnie czytam sobie powiesc, ktorej akcja toczy sie we Frankfurcie i okolicy. Niektore ulice znajome... To ma swoj urok.
Kombinowalam tak  nie tylko z Dojczlandia 
19 marca 2018 11:34 / 6 osobom podoba się ten post
Własnie skonczyłam czytać. Jestem wstrząsnięta!!!!!
O tej sprawie było głośno wiele lat temu, ale dopiero lektura tej książki pokazała co robią ludzkie bestie z krzyżem na piersi i bogiem na ustach. Bernadetta nie jest wyjątkiem.
Przeczytajcie publikacje na ten temat w internecie również. Gehenna maltretowanych i gwałconych dzieci jest przerażająca.
19 marca 2018 11:44
Czytałam kiedyś książkę o podobnej tematyce - "Zakonnice odchodzą po cichu". Nie było w niej może tak drastycznych treści, ale też obnaża trochę środowisko zakonnic. Przedstawia historie zakonnic, które zdecydowały się odejść z zakonu. Może jest trochę jednostronna, bo skoro zdecydowały się odejść, to znaczy, że im się nie podobało. A w końcu nie każdemu wszędzie się spodoba. Ale i tak ze wszystkich opowieści jedno wychodziło - brak jakiejkolwiek możliwości decydowania o sobie, wszechobecna kontrola i podporządkowanie się, a często też przemoc psychiczna.
19 marca 2018 11:57 / 5 osobom podoba się ten post
wichurra2

Czytałam kiedyś książkę o podobnej tematyce - "Zakonnice odchodzą po cichu". Nie było w niej może tak drastycznych treści, ale też obnaża trochę środowisko zakonnic. Przedstawia historie zakonnic, które zdecydowały się odejść z zakonu. Może jest trochę jednostronna, bo skoro zdecydowały się odejść, to znaczy, że im się nie podobało. A w końcu nie każdemu wszędzie się spodoba. Ale i tak ze wszystkich opowieści jedno wychodziło - brak jakiejkolwiek możliwości decydowania o sobie, wszechobecna kontrola i podporządkowanie się, a często też przemoc psychiczna.

Czy zycie  w sposób podporządkowany w zakonie ma być wytłumaczeniem bestialstwa w stosunku do podopiecznych? Czy zycie w celibacie ( pozornym jak zycie pokazuje) , zycie w seminarium jest wytłumaczeniem wszechobecnej pedofilii w kościele?
Dziwne to tłumaczenie. 
Fakt , że duchowni płci obojga, są traktowani przez sądy wyjątkowo pobłażliwie , jeśli juz ich zbrodnia ujrzy światło dzienne, pozostawiam bez komentarza.
Bestia zakonna Bernadetta otrzymała wyrok 2 lat więzienia, najpierw w zawieszeniu, a potem przez kilka dobrych lat migała się od tej kary. Nareszcie została doprowadzona do odbycia zasądzonej kary, ale czy ta kara jest adekwatna do jej zbrodni?
Zbrodni udręczenia dzieci, okrutnego udręczenia przez dziesięciolecia? 
To jakiś żart . Ponury żart!
19 marca 2018 12:03 / 5 osobom podoba się ten post
doda1961

Własnie skonczyłam czytać. Jestem wstrząsnięta!!!!!
O tej sprawie było głośno wiele lat temu, ale dopiero lektura tej książki pokazała co robią ludzkie bestie z krzyżem na piersi i bogiem na ustach. Bernadetta nie jest wyjątkiem.
Przeczytajcie publikacje na ten temat w internecie również. Gehenna maltretowanych i gwałconych dzieci jest przerażająca.

Czytalam. Dysponuje nawet ebookiem.
Takich sytuacji , jak ta opisana przez Kopinska jest duzo wiecej, niektore pojawiaja sie na kartkach ksiazek, o ile osoby , ktorych ten horror dotyczy, potrafia o tym mowic. Czesto jednak staraja sie zapomniec o swojej geheniie, szczegolnie, ze czesto sa oskarzane o mowienie nieprawdy. Tak jakby samo noszenie sutann powodowalo, ze czlowiek w nie ubrany, jest z gruntu dobry.
Niedaleko szkockiego sierocinca, rok temu chyba, odkryto masowy grob dzieci. Podobniez w Irlandii, gdzie na terenie dawniej nalezacym do siostr, znaleziona podziemne komory, a w kilkunastu z nich szczatki dzieciaczkow. W Kanadzie podczas prob chrystianizacji indianskich dzieci, tez byla podobna sytuacja. Afryki nie trzeba chyba wymieniac? Jedno co laczy te smutne historie to fakt, ze groby znajduja sie zawsze  przy zakonach. Istnieje pewne stowarzyszenie badajace zbrodnie popelnione przez kosciol, ale i tak wiekszosc takich spraw zostaje wyciszana i zamiatana pod przyslowiowe dywany. Bo nie pasuje do utrwalonego przez wieki stereotypu. Ze kosciol dobrem stoi.
Smutne, przerazajace...