Margarette nie jest tak źle. Oczywiście, trzeba uważać i jeśli jakiś Heim jest za ciężki, to szukać lepszego. Tak samo,jak w opiece 24. Ja trafiłam na dobre miejsce i dlatego zdecydowałam się tam zostać i chwalę sobie. Opiekę 24 przerabiałam przez 4 lata w 5. miejscach i też wiem co to znaczy. W Heimach pracuje się z Liftami, jeśli trzeba przemieścić osobe bezwładną, a do opieki nad demencyjnymi nie jesteś sama 24 godziny, tylko kilka godzin dyżuru i są inne koleżanki do pomocy.
Kwaterę mam dobrą, służbową, która mnie tyle kosztuje co odprowadzenie podatku od czynszu. Natomiast wyżywienie kosztuje około 200 € i wolę taką opcję, niż borykać się w domach prywatnych z himerami PDP lub ich rodzin, gdzie często żyłują na budżet wyżywienia.