Wystarczy ,że będą kształtne ,a przechowywać je trzeba w puszce,potem przekłada się do foliowego woreczka,zawiązuję ładną tasiemkę i wręcza rodzinie.
Wystarczy ,że będą kształtne ,a przechowywać je trzeba w puszce,potem przekłada się do foliowego woreczka,zawiązuję ładną tasiemkę i wręcza rodzinie.
Ja co prawda nie rodzina, ale tradycyjnie już na tej szteli, oczekuję na ciasteczka od lokatorki pdp.
Kobieta 90l, zaczęła wypiekać już ponad tydzień temu, ale zarzekała się, że w tym roku zrobi tylko 10 rodzajów, a nie 20, jak jeszcze w ubiegłym roku. Jak ją poznałam, stawiam na liczbę bliżej 20, niż 10 :-)
Ja co prawda nie rodzina, ale tradycyjnie już na tej szteli, oczekuję na ciasteczka od lokatorki pdp.
Kobieta 90l, zaczęła wypiekać już ponad tydzień temu, ale zarzekała się, że w tym roku zrobi tylko 10 rodzajów, a nie 20, jak jeszcze w ubiegłym roku. Jak ją poznałam, stawiam na liczbę bliżej 20, niż 10 :-)
Wystarczy ,że będą kształtne ,a przechowywać je trzeba w puszce,potem przekłada się do foliowego woreczka,zawiązuję ładną tasiemkę i wręcza rodzinie.
Tydzień temu powiadasz? O kurczę, to i ja się muszę brać za robotę. Co roku u mnie manufaktura ciasteczkowa działa w listopadzie. Na ogół jest to 5 lub 6 sortów, więc do przezycia. Będziesz w grudniu w Łodzi?
Zimę spędzam w pracy. Może będę 17-18 stycznia w Łodzi, ale to jeszcze nic pewnego.
A Twoje przepisy na ciasteczka podeśle dziecku własnemu, niech się stara :))) Ma poważne wyzwania ze strony teściówki :)
VANILLE KIPFERL
150 g masła, 150 gram mielonych migdałów, lub orzechów, 150 gram mąki, 80 g cukru (dodać 2 torebki cukru waniliowego). Wyrobić ciasto. Uformować z ciasta rolkę i odcinać na kawałki po ok 3-4 cm. Formować w kształt półksięzyca i układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Piec w temp. 180 stopni, około 10 minut. Gorące układać w blaszanym pudełku warstwami, każdą warstwę posypując cukrem pudrem, najlepiej przez gęste sitko. Smacznego.
MANDELNECKEN (moje ulubione)
250g mąki, płaska łyzeczka proszku do pieczenia, 100g cukru, 1-2 torebeczki cukru waniliowego, szczypta soli, 7 kropel Bittermandel-Aroma, 1 łyzka stołowa mleka, 200g masła.
Wyrobić ciasto i uformować rolki o srednicy 2 cm. Odstawić w chłodne miejsce, aż zrobią się twarde dość. Ja to robię w ten sposób , że rolki te dyscyplinuję z kazdej strony deseczkami do krojenia, ale nie jest to konieczność. U mnie rolki leżakują w chłodnym miejscu na ogół do nastepnego dnia. Tak przygotowane i schłodzone rolki tnę na kawałeczki o szerokosci 1 cm i w srodek każdego kawałeczka wciskam lekko połówkę migdała. Układam na blasze , oczywiscie na papierze do pieczenia, zachowując odległości, ponieważ ciasteczka rosną w trakcie pieczenia. W temperaturze około 160 stopni piekę 10-20 minut. Oczywiscie podglądam je w trakcie pieczenia i na oko widzę, kiedy mają dość. Są przepyszne po prostu.
Moja manufaktura ciasteczkowa ruszy zapewne w poniedziałek. Porobię zdjęcia kazdego etapu wykonania i pokażę Wam.
Dodo Droga !!! Twój przepis został właśnie sprawdzony. Wyszły piękne i przepyszne rogaliczki,wiem to ze sprawdzonego i bardzo wiarygodnego źródła, dlatego też sama też się już nastrajam na ich " produkcję". Niestety nie mogłam ich osobiście skosztować ( no podłość ludzka nie zna granic :placze1: :smiech3:) ale ufam tej Osobie i Jej wierzę.:-)
Ps.Pozdrowienia,serdeczne od niejakiej Barbry 48 :buziaki2:
Ojezus, podłosc ludzka nie ma granic. Odchudzam sie, czyli wylaszczam na okolicznosc egzotycznego urlopu niebawem, a Wy ttaj o smalcyku, kabanosikach, zimnych nózkach i sledziach. A ja bidulka tylko o wodzie:placze1: Dobry wieczór sie z Państwem :piekna:
Przeniesione z innego tematu. O.
Ojezus, podłosc ludzka nie ma granic. Odchudzam sie, czyli wylaszczam na okolicznosc egzotycznego urlopu niebawem, a Wy ttaj o smalcyku, kabanosikach, zimnych nózkach i sledziach. A ja bidulka tylko o wodzie:placze1: Dobry wieczór sie z Państwem :piekna:
Przeniesione z innego tematu. O.
Podaj adres,ciasteczek ci przyslę.
Mam swoje, ale dziekuje za dobre checi. Manufaktura ruszyła, ale ja trzymam sie dzielnie:-) Zgrzeszyłam dzis tylko dwoma malenkimi ciasteczkami. Takimi tyci, tyci :-)
Ty juz jestes wylaszczona. Wypluj ta wode! Jeszcze Ci zaszkodzi ;)))