Garderoba jest duuuża i taka z prawdziwego zdarzenia... 
Poświęciłam na nią spory pokoik, ale opłacało się i teraz będę mogła uzupełniać pewnie to czego chyba mam i tak za dużo... Kiedyś tu napisałam, że mam w planie swoją osobistą garderobę... Pochwalam się , że ten plan zrealizowałam... :-) Garderoba jest duuuża i taka z prawdziwego zdarzenia... :lol2: Poświęciłam na nią spory pokoik, ale opłacało się i teraz będę mogła uzupełniać pewnie to czego chyba mam i tak za dużo... :lol2:
Ooo,tego Ci "serdecznie" zazdraszczam...ja to mogę się ,ewentualnie ,do sąsiadów przebić i zaanektować ich pokoik.:lol3:
A jak chcesz się przebijać do sąsiadów to zaanektuj od razu pokój, a nie tylko pokoik... 
Kiedyś tu napisałam, że mam w planie swoją osobistą garderobę... Pochwalam się , że ten plan zrealizowałam... :-) Garderoba jest duuuża i taka z prawdziwego zdarzenia... :lol2: Poświęciłam na nią spory pokoik, ale opłacało się i teraz będę mogła uzupełniać pewnie to czego chyba mam i tak za dużo... :lol2:
Przed chwilą kierowca busa przywiózł mi moją torbę,a ja oddałam tą niefortunnie zabraną.:oklaski::upup:
A ja jako uzależniona od internetu pochwalę się,że jutro podłączą mnie wreszcie pod Wi-fi i (usunięte) ten stick daleko,daleko 
Startowałam z nr 58724, a dzis jestem na pozycji 9250 i juz za chwile będę finiszować. Mam tylko nadzieję, że nie nastąpi to w lipcu. To nie jest termin dla mnie.Pochwalić się chciałam, że jestem w biegu do sanatorium, na ostatniej prostej :-) Startowałam z nr 58724, a dzis jestem na pozycji 9250 i juz za chwile będę finiszować.:-):-):-) Mam tylko nadzieję, że nie nastąpi to w lipcu. To nie jest termin dla mnie.
Chciałam się pochwalić,że za 3 dni stuknie magiczne 90 dni i jadę do domu. Tu inne koleżanki maratony robią,wiem wiem,ale mimo wszystko 3 miesiące to ładnie brzmi :) .
Chciałam się pochwalić,że za 3 dni stuknie magiczne 90 dni i jadę do domu. Tu inne koleżanki maratony robią,wiem wiem,ale mimo wszystko 3 miesiące to ładnie brzmi :) .
