Wiaderko razem z rydzami,
A widzę, że ty teraz to jakaś taka Lwica się zrobiłaś :)
Wiaderko razem z rydzami,
A widzę, że ty teraz to jakaś taka Lwica się zrobiłaś :)
Za daleko do Ciebie.A czemu rydze, robisz w marynacie ?
Bo smażone jem już cztery dni i mam dosyć, natomiast kolega namawiał mnie na mrożenie,ale na zimno to ja lubię tylko cole z whiski :)
Pytam sie tak z ciekawosci , bo ja grzyby uwielbiam , kanie do smazenia , podgrzybki , prawdziwki na sos , do sloikow , suszenia .Rydze jakos u mnie nie kroluja )).Jak dobrze pamietam to chyba zielonki mi smakowaly , ale pieczone na kuchni weglowej z duza iloscia soli))
Wracając doTwojego tematu -po kielecku zieleniatka, wójek google -gąska zielona, jak zwałn- tak zwał -nie ma lepszego grzyba - i w marynacie i na patelni
Na kuchni weglowej( plycie) , tylko kto ja tera ma ??
Witajcie,
w piątek wieczorem wsiadam do Sindbada i przybywam na tę stronę mocy, która daje mi pieniądze.
Wiadomo, zbliżają się Święta, więc z własnego wyboru jadę tym razem na dwa miesiące, ale za to w miejsce, w którym byłam już dwa razy w zeszłym roku. Podobno nic się nie zmieniło, czyli nie pogorszyło, jeżeli chodzi o zdrowie Pdp, więc dokładnie wiem, co zastanę.
Nawet wioska się nie "rozrosła" i nadal stoi tam tylko jeden sklep, więc o wydaniu tym razem kasy, mogę tylko pomarzyć. Jednak po ostatnich moich szaleństwach zakupowych na wyjazdach w dużych miastach, takie miejsce to też zaleta. Szczególnie własnie przed Bożym Narodzeniem.
Mam tam dużo czasu dla siebie, więc będę częściej pisać na Forum. Tak postanawiam, a wyjdzie pewnie, jak zwykle:-). Pozdrówka.
Mam do sprzedania suszarkę do grzybów i pół butelki octu.
Nie chcę, żeby w tym domu co kolwiek więcej kojarzyło się z grzybami.
Jutro niedziela, trzeba wstać wcześniej, żeby dostać miejscówkę na parkingu w lesie.
Mam do sprzedania suszarkę do grzybów i pół butelki octu.
Nie chcę, żeby w tym domu co kolwiek więcej kojarzyło się z grzybami.
Jutro niedziela, trzeba wstać wcześniej, żeby dostać miejscówkę na parkingu w lesie.
Za ile ta suszarka ? , moze kolezance powiem , bo ostatnio szukala ))))A to dzisiejsze zbiory mojego pana 1,5 h))
Polski produkt - Niewiadów 150/300 Wat, cztery sita oryginlne, dwa dokupione w sumie ponad 60 cm wysokości
po ususzeniu prawdziwek jest bielszy niż był w orginale :)
ale jednak nie oddam, bo to tak jakbym oddał żonę.
A zpomniałem - przecież nie mam żony:)
Polski produkt - Niewiadów 150/300 Wat, cztery sita oryginlne, dwa dokupione w sumie ponad 60 cm wysokości
po ususzeniu prawdziwek jest bielszy niż był w orginale :)
ale jednak nie oddam, bo to tak jakbym oddał żonę.
A zpomniałem - przecież nie mam żony:)