12 maja 2016 09:11 / 2 osobom podoba się ten post
Takie najbardziej prosciutkie, przy ktorym nic a nic sie nie przepracujesz,to jest sypane z jablkami ;) Tylko,ze wyglada troche jak placek bo nie rosnie za bardzo do gory,w sumie nie ma jak. Ale smakuje naprawde dobrze.Podaje przepis,nie mozna zepsuc,slowo honoru!1 szkl. cukru1 szkl.kaszy manny1 szkl. maki1 lyzeczka pr. do piecz.1,5 kg kwaskowatych jablek0,5 lyzki cynamomu20 dag masla.Piekarnik rozgrzac do 180 stopni,bez termoobiegu. Forme wysmarowac odrobina masla.Cukier.kasze,make oraz pr.do piecz. wymieszac w misce.Jablka obrac i zetrzec na grubych oczkach. Dodac cynamon i wymieszac.Na dnie foremki rownomiernie rozprowadzic jedna trzecia suchych skladnikow- te maki z kasza co w misce sa wymieszane.Na to polozyc polowe jablek.Na to kolejna warstwa suchych skladnikow i na to reszt jablek.Na wierzchu wysypujemy,rownomiernie oczywiscie musi to byc,wiec najlepiej lyzka sypac,ostatnia czesc suchych skladnikow.Po wyrownaniu calosci na wierzch zetrzec zimne maslo. Jak na grubych oczkach nie wychodzi to dobrze sie sprawdza obieraczka do warzyw.Piecze sie to na dolnej polce piekarnika i musi byc ustawiona opcja rownoczesnego grzania dolu i gory,w 180 st.. Po jakiej godzinie (plus minus 10 minut,trzeba zerkac czy sie nie przypala) ciasto gotowe! Posypac cukrem pudrem i juz. Ale akurat to ciasto to smakuje najlepiej na drugi dzien. Jak sobie postoi i odetchnie. Ja zawsze je pieke,jesli juz pieke,wieczorem ;) Akurat na rano jest si. Przepis z czasow studenckich to jest. Nigdy nie mozna bylo gozepsuc,malo kosztowaly skladniki no i mialo sie cos slodkiego ;)))