Dowcipy i anegdoty #4

01 maja 2016 19:45 / 11 osobom podoba się ten post
01 maja 2016 19:57 / 8 osobom podoba się ten post
Jeżeli podczas seksu mąż zwraca się do ciebie innym imieniem, odpowiedz, nie pożałujesz!
01 maja 2016 20:12 / 8 osobom podoba się ten post
Przychodzi infromatyk do lekarza: - Mózg mi nie wybiega poza 4 mega.                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                       Co mówi wisielec do wisielca? - Widzę, że też jesteś online.                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                      Klasyfikator pojemnosści butelek wódki w świecie informatyków 
0.1 l - demo 0.25 l - trial version 0.5 l - personal edition 0.7 l - professional edition 1.0 l - network edition 1.75 l - enterprise 3 l - for small business 5 l - corporate edition 
 
 
7l-Blue Screen                                                                                                                                                                                                                                   
02 maja 2016 11:15 / 9 osobom podoba się ten post
Wokół samicy pływa wieloryb i narzeka:
- Dziesiątki organizacji ekologicznych, setki aktywistów, tysiące polityków i naukowców, dziesiątki tysięcy ludzi na manifestacjach, rządy w tylu krajach robią wszystko, by zachować nasz gatunek, a ciebie boli głowa...
02 maja 2016 14:15 / 5 osobom podoba się ten post
Kowalski puka do drzwi sąsiadki i pyta:
- Mogłabyś mi pożyczyć soli?
- Nie.
- A cukru?
- Nie.
- A może chociaż mąki?
- Nie.
- A czy w ogóle jest coś, co mogłabyś mi pożyczyć?
- Tak. Mogę ci pożyczyć wesołych świąt!
02 maja 2016 14:20 / 8 osobom podoba się ten post
Wraca mąż do domu i od progu woła do żony :
- Rozbieraj się i wskakuj do łóżka !
Żona nieco zdziwiona , 30 lat pożycia i nigdy się tak nie zachowywał ... Zaciekawiona wyskoczyła z fatałaszków i do wyrka . Mąż też raz - dwa pozbył się ubrania , wskakuje do łóżka , nakrywa żonę i siebie kołdrą , razem z głowami i pokazuje :
- Patrz ! Zegarek kupiłem! Fluorescencyjna tarcza !
02 maja 2016 16:42 / 8 osobom podoba się ten post
Siedzą dwie samotne dziewczyny w barze, ogólnie jest ok, ale chłopa by się zdało.
- Znasz jakiś facetów?
- Pewnie
- To dzwonimy do 32-óch
- A po co nam tylu?
- Po pierwsze: połowa nie przyjdzie
- Ale, po co nam 16-tu?
- Po drugie: połowa się napije.
- Ośmiu to też dużo.
- Po trzecie: połowa jak zwykle nie będzie mogła.
- A czterech?
- A co, nie chcesz dwa razy...??
02 maja 2016 16:43 / 8 osobom podoba się ten post
Rozdrażniony mąż mówi do żony:
- Rzuciłem papierosy, rzuciłem wódkę, teraz to już chyba kolej na ciebie...
02 maja 2016 18:10 / 4 osobom podoba się ten post
Katarzyna89

Rozdrażniony mąż mówi do żony:
- Rzuciłem papierosy, rzuciłem wódkę, teraz to już chyba kolej na ciebie...

Panie Boże mialem szczesliwe dziecinstwo,ktore mi zabrales
Bylem usmiechnietym,wesolym kawalerem - tez mi to zabrales
Teraz jestem 20 lat po slubie.Tylko Ci sie przypominam
02 maja 2016 18:17 / 6 osobom podoba się ten post
Kumpel do kumpla:

- Wygrałem milion złotych w totka!

- Gratulacje! A co na to twoja żona?

- Odebrało jej mowę!

- Zazdroszczę ci. Tyle szczęścia na raz...
02 maja 2016 18:20 / 7 osobom podoba się ten post
Przyszedł gość na cmentarz wieczorem, na cmentarzu pusto, ale patrzy, a wstawiony grabarz kopie grób. No to gość pomyślał "przestraszę go, a co!". Zakradł się, wyskoczył i: ŁAAAAAAAA!! ale grabarz ani drgnął i kopał dalej, nie zwracając uwagi. No to gość zaszedł z drugiej strony, z latarką przystawioną do twarzy, żeby być "bledszym" i znów: ŁAAAAAA GRRR! Grabarz nadal nie zwrócił uwagi i kopał dalej. No to gość stwierdził "może głuchy czy co, straszenie nie ma sensu" i już zaczął iść w stronę domu zdziwiony, że "kawał" mu nie wyszedł. Jest już przy bramie cmentarnej i nagle dostaje łopatą w głowę. Pada na ziemię, odwraca głowę a nad nim stoi grabarz i mówi: - Krzyczeć? Wolno. Straszyć? Wolno. Ale za teren nie wychodzimy!
02 maja 2016 19:44 / 3 osobom podoba się ten post
Studentka i student postanowili się pobrać. Powstał problem z czego będą po ślubie żyć i postanowili, że przez pierwszy tydzień w miesiącu ze swoich stypendiów. W drugim tygodniu utrzymywać ich będą jej rodzice a w trzecim - jego rodzice. W czwartym tygodniu będą żyć miłością. Po weselisku mija tydzień, drugi, trzeci. W czwartym tygodniu student przychodzi z wykładów, patrzy a żona leży na kaloryferze.
- Kochanie, co ty robisz?
- Kolację ci podgrzewam!
02 maja 2016 22:32 / 5 osobom podoba się ten post
Chruszczow odwiedził wzorową chlewnię. Kolegium redakcyjne "Prawdy" dyskutuje jaki dać podpis pod zdjęciem. Upadł pomysł: Towarzysz Chruszczow wśród świń, a także: Świnie wokół towarzysza Chruszczowa. W końcu zdjęcie ukazało się z podpisem: Towarzysz Chruszczow (trzeci z lewej).
02 maja 2016 23:07 / 10 osobom podoba się ten post
Wiezie taksówkarz kobietę. Na zakończenie kursu okazuje się, że ta nie ma kasy. Więc taksówkarz zawraca, jedzie za miasto na piękną, zieloną łączkę. Zatrzymuje się, otwiera bagażnik, wyciąga koc i kładzie na trawę.
- Ale proszę pana, ja na pewno oddam panu pieniądze, proszę nic mi nie robić, mam dzieci i męża... - mówi prawie płacząc kobieta.
- A ja 40 królików, rwij trawę! - odpowiada taksówkarz.
02 maja 2016 23:09 / 1 osobie podoba się ten post
Nugatka

Wiezie taksówkarz kobietę. Na zakończenie kursu okazuje się, że ta nie ma kasy. Więc taksówkarz zawraca, jedzie za miasto na piękną, zieloną łączkę. Zatrzymuje się, otwiera bagażnik, wyciąga koc i kładzie na trawę.
- Ale proszę pana, ja na pewno oddam panu pieniądze, proszę nic mi nie robić, mam dzieci i męża... - mówi prawie płacząc kobieta.
- A ja 40 królików, rwij trawę! - odpowiada taksówkarz.

  fajne,,,,,,