11 sierpnia 2016 09:08 / 7 osobom podoba się ten post
Żona prosi męża :
- Kochanie napraw kran , bo cieknie. Wkręć żarówkę , bo ta stara się już spaliła . Aha i jeszcze napraw drzwi od szafy , bo się niestety zepsuły .
Mąż na to :
- Czy ja wyglądam na hydraulika , elektryka albo stolarza ??
- Wydaje mi się , że to twój obowiązek naprawić te trzy rzeczy -
odpowiedziała żona
Mąż wyszedł . Wrócił wieczorem i widzi , że wszystko jest naprawione . Pyta się żony :
- Kochanie jak to się stało , że wszystko jest naprawione ??
- No wiesz , był tu u nas ten miły pan spod 5 i naprawił nam wszystko - odpowiedziała .
- No , a zapłaciłaś mu za to wszystko ??
- Tak- odpowiedziała - Powiedział mi , że albo mu upiekę ciasto , albo pójdę z nim do łóżka .
Mąż na to :
- I co ?? Upiekłaś mu ciasto ??
Ona na to :
- A co ja kucharka jestem ??!!