Niejaka firma Ideal Pflege rekrutuje do opieki osoby bez znajomosci języka,nawet podstawowej? Jak można? Przeciez to zagraża życiu pdp,takie jest moje zdanie,a co wy o tym sądzicie?
Niejaka firma Ideal Pflege rekrutuje do opieki osoby bez znajomosci języka,nawet podstawowej? Jak można? Przeciez to zagraża życiu pdp,takie jest moje zdanie,a co wy o tym sądzicie?
Pewnie mozna np.wezwac karetke na migi? Tematu nie kontynuuje bo ide robic obiad.Ale mam nadzieje ze inni go podejmą
Miałam nie komentowac ale wyrażnie napisałam ,że mówię po angielsku a w DE lekarze i obsluga medyczna także mówi po angielsku -najwyraźniej chcesz niezdrowej dyskusji . Żegnam ja jestem już po obiedzie.
Ale przecież to nie ważne czy się zna angielski, ruski czy inny. Są takie domy gdzie sami dzwonią po pogotowie. Nie musi tego robić opiekunka. Rodzina tym się zajmuje, rozmawia z lekarzem itd. bo czasem mieszka za ścianą czy piętro niżej. I w żadnym wypadku PDP nie jest na nic narażony. Są też rodziny polskojęzyczne na ten przykład. A niektórzy chorzy mają specjalne przyciski połączone z centralą itd.
Marta chyba nie zna realiów?
Ja też byłam pierwszy raz bez języka i w tej rodzinie przepracowałam 5 lat i jakoś krzywdy nie zrobiłam bo by mnie nie trzymali tyle czasu. Babcia niestety umarła.
Uwazam że wysylac do tej pracy osoby bez znajomosci jezyka to tak jak wysylac piekarza do pracy na budowie mając nadzieje że sobie poradzi.pozdrawiam Ideal Pflege, czyli 'opiekę idealną'.
I tu się mylisz nie ma ludzi nie zastąpionych,a nauczyć się można wszystkiego,a na opiece nie pracują ludzie upośledzeni.Za granicą mgr Dietetyk pracuje jako glazurnik,i wiele jest tego typu przykładów więc nie wiem niby czemu piekarz ma nie pracować na budowie.Życie czasem zmusi do wszystkiego a jak ktoś jest pojętny złapie wszystko w lot.
Nieważne kto ma jaki zawód wykształcenie dla mnie każdy jezt człowiekiem ale nie każdy niestety da sobie rade w naszej pracy a jesli nie zna jezyka i jest w dużym stresie w ekstremalnej sytuacji może sobie nie poradzic
Ale sa domy, gdzie opiekunka jest sama z PDP, w dodatku na wsi, sasiadow niet, nie ma kogo prosic o pomoc, tylko telefon ... Wyobraz sobie taka wlasnie sytuacje.
Angielski - ani w DE, ani tu nie spotkalam osoby z personelu medycznego, z ktorym mozna sie w tym narzeczu porozumiec.
Moje zdanie, kiedys juz wyrazone na forum jest takie, ze jednak jakies podstawy powinno sie posiadac, dla wlasnego bezpieczenstwa.
Magda ,ale byla poruszona Agencja,ktora zatrudnia bez podstawowego niem.........i chwala jej za to.Bo to ze my juz mamy prace,dajemy rade z jezykiem jest o.k,ale nie zapominajmy o tych,ktore nas "czytaja" i boja sie wyjechac,bo to ,bo tamto.Jedne pracuja na remont domu,na wycieczki,na markowe ciuchy a inne uciekaja z "pod mlotka" licytacji i duzo by jeszcze mozna wymieniac. Jesli dana Ag. zatrudnia nawet bez podstaw to podejrzewam,ze do rodzin polsko-jez. ....a nawet "swiezynka",ktora bedzie przy takim PDP ma tez szanse "liznac" niemieckiego i juz pozniej ma droge latwiejsza....
Jeżeli do polskich rodzin oki dobrze oczywiście kazdy gdzies musi zaczac ale gdzieś na necie spotkalam sie z ogłoszeniem bez znajomosci za 600e podopieczny był niemiecko-jezycznym pacjentem a rodziny tak robią bo mniej płacą