X
Pytania i informacje przed pierwszym wyjazdem

Pytania od początkujących opiekunek

Napisz odpowiedź
27 sierpnia 2018 22:51 / 1 osobie podoba się ten post
Lawenda

O matko, no faktycznie, pytań tyle,że głowa boli.
Ja odpadłam w połowie, ale jedno rzuciło mi sie w oczy - kwestia nauki niemieckiego. Mam świetny samouczek przeznaczony tylko dla opiekunek , z bardzo dobrymi zwrotam dotyczącymi konkretnie pracy opiekuńczeji, bez gramatyki, dla osoby ze słabym językiem bardzo dobra rzecz.
Jeśli jestes zainteresowana, zapros mnie do przyjaciól, wtedy będziesz miala dostęp do mojego maila, jak napiszesz, to ci wyślę.
Podziwiam, 19 lat......

27 sierpnia 2018 23:01
Magda42 Witam jestem nowa na forum .Zdecydowałam sie na wyjazd jako opiekunka to mój pierwszy wyjazd w tym charakterze zależ mi na poprawieniu znajokosci jezyka piszesz ze posiadasz samouczek dla opiekunek nie wiem czy to sprawa jeszcze aktualna ale jezeli kolezanka nie skorzystała to ja chętnie jestem zainteresowana a jezeli nieaktualna to podaj mi chociaż tytuł autora badż wydawnictwo tej ksiażki,Zgóry dziękuje.
17 października 2018 12:23
Co wziasc ze soba na pierwszy wyjazd?
ciuchy to wiadomo i jakies malowidla i takie rzeczy co sie w domu codziennie uzywa szampony i inne.ale co pozatym?
17 października 2018 14:18
halina78

Co wziasc ze soba na pierwszy wyjazd?
ciuchy to wiadomo i jakies malowidla i takie rzeczy co sie w domu codziennie uzywa szampony i inne.ale co pozatym?

Ja zawsze biorę swoje 3-4 ręczniki i na wszelki wypadek jakby u PDp nie było - 5-6 par rękawiczek jednorazowych , żebym miała zanim rodzina kupi . Polecam tez mieć " przy duszy " też na wszelki wypadek :)  : 30-50 euro.
17 października 2018 16:58
Podstawowe leki- taką swoją apteczkę warto mieć. Zawsze biorę coś, co zajmuje mi czas- jakieś robótki, teraz uczę się rysować. Ręcznik biorę 1, taki cienki, podróżny, nie przydał mi się jeszcze, ale wolę mieć. Dobrze jest mieć też "wyjściowe" ciuchy, zdarzyło mi się być z pdp. na urodzinach, czy wyjść na koncert.
30 października 2018 19:13 / 1 osobie podoba się ten post
Podstawa to wiedziec do jakiego poziomu niepełnosprawności jedziemy? Odwrotnie niż u nas w pl. I-szy oznacza najnizszy, najlzejszy, a 5 i dalej najciezszy.Przy braku grupy jedziemy tylko jako gospodynie domowe nic nie robimy przy seniorze(kąpiele, mycie itd.).Zawsze zaglądajcie do Mapy i wszystko zapisujcie co ważne! Zmiana stanu zdrowia,nr.do lekarza rodzinnego.Wspolpracujcie z Pflegedienstem pytajcie o wszystko.Bez tej wiedzy nie dacie rady na dłuższą metę że schorowaną nie raz bardzo(ja mam teraz extrem).Na szczęście uwolniłam się za pomocą wezwania Pogotowia, inaczej nie wiedziała bym że jestem u tak ciężko chorej i zle by się to skonczylo...Nikomu nie życzę! Dlatego nie pozwólcie sobie, bo my tylko pomagamy!
30 października 2018 19:22 / 1 osobie podoba się ten post
Dobrze napisałaś. My tylko pomagamy.
30 października 2018 20:31 / 1 osobie podoba się ten post
Magda42

Magda42 Witam jestem nowa na forum .Zdecydowałam sie na wyjazd jako opiekunka to mój pierwszy wyjazd w tym charakterze zależ mi na poprawieniu znajokosci jezyka piszesz ze posiadasz samouczek dla opiekunek nie wiem czy to sprawa jeszcze aktualna ale jezeli kolezanka nie skorzystała to ja chętnie jestem zainteresowana a jezeli nieaktualna to podaj mi chociaż tytuł autora badż wydawnictwo tej ksiażki,Zgóry dziękuje.

Nie bój się bo to bardzo ceniona i wartościowa praca(+2h minimum. pauzy w ciągu dnia).Nie bój się pytać, działaj z wysoko podniesioną głową.Najwazniejsze te pierwsze 2tyg.a potem z górki, w razie bardzo dziwnej sytuacji ze zdrowiem Seniora dzwoń po pomoc.Przy poważnych schorzeniach"wołaj"do pomocy służby medyczne typu Pflegedienst,Diakone, Caritas(po prostu zeby nie obciazyc kregoslupa i psychiki).Niemcy inaczej traktuja obyte opiekunki, nie moga wtedy ich tak latwo zbyc(kiedy widzą że nie są "z 1lapanki").Tylko zadowolonej w poczuciu spelnienia w tej roli, starczy ci sił na kolejne zlecenia.I bedzie ci wtedy lzej.Powodzenia.Byle do wypłaty jak to mówią!
05 listopada 2018 18:42
Dzięki z całego serducha bardzo okrzepiające rady napewno skorzystam
05 listopada 2018 22:44
Nasze prawo do prywatości, czyli czy mogę mieć zamknięte drzwi w pokoju, a jeśli tak to o której godzinie?
05 listopada 2018 22:54
Contado

Nasze prawo do prywatości, czyli czy mogę mieć zamknięte drzwi w pokoju, a jeśli tak to o której godzinie?
:eureka:

Wydaje mi się że w ciągu dnia, na przerwie oraz kiedy wychodzisz z domu.Czesto nie ma możliwości zamkniecia na klucz, jednak pdp.oraz ich rodziny muszą szanować nasze prawo do prywatnosci.Ja uchylam w nocy żeby  "w razie czego" usłyszeć jak coś się dzieje niespodziewanego 
06 listopada 2018 06:53
Ja mam otwarte drzwi w nocy żeby słyszeć w razie jak by babcia wstała do łazienki . Ale w ciągu dnia jak idę do siebie zamykam drzwi w weekendy kiedy są córki też .
06 listopada 2018 08:04
Tutaj mam otwarte przeważnie drzwi- pdp. jest na wózku, często na sofie siedzi i chcę słyszeć, co się dzieje, bo często siedzę u siebie. Ale zamykać możemy, kiedy zawsze. Gdyby chodziła, zamykałabym się, lub przymykała, żeby do mnie nie zaglądała. Tutaj w nocy ma uchylone, bo pdp., która z łóżka nie wstaje, czuje się tak bezpieczniej. Choć ja śpię dobrze i musiałaby dobrze krzyczeć, żebym się obudziła. A w jednym domu spałam zamknięta na klucz, bo mąż pdp. potrafił w nocy zaglądać na podwórko i nie zamykać drzwi. Jak szłam spać, to sprawdzałam, ale zdarzało się, że i tak otworzył.
06 listopada 2018 11:03 / 3 osobom podoba się ten post
Mam całe poddasze dla siebie. Tj dwa pokoje i łazienka plus mały balkonik. Mój pdp na dole. Osoba na wózku ale 75 procent czasu leży w łóżku. Dużo śpi. Bardzo chory. Na górę nie wejdzie. Głośno krzyczy jak coś chce to schodzę. Ogólnie spokojny pacjent. Chociaż młody jednak bardzo samotny i chory. Duży dom, dużo kasy, dwa auta w garażu ale sam jak palec. Przykre. 
07 stycznia 2022 18:01 / 1 osobie podoba się ten post
Dusia1978

Mam całe poddasze dla siebie. Tj dwa pokoje i łazienka plus mały balkonik. Mój pdp na dole. Osoba na wózku ale 75 procent czasu leży w łóżku. Dużo śpi. Bardzo chory. Na górę nie wejdzie. Głośno krzyczy jak coś chce to schodzę. Ogólnie spokojny pacjent. Chociaż młody jednak bardzo samotny i chory. Duży dom, dużo kasy, dwa auta w garażu ale sam jak palec. Przykre. :placze:

Jesteś cały czas u tej osoby?
Napisz odpowiedź