Dobry wieczorek. :welcome:
U mnie trochę się pozmieniało. Zmienniczka chce wracać ostatniego lutego, bo ma dość babci. 4 miesiące to jednak za długo. Zgodziłam się jechać na 2 miesiące, ale potem sobie odpocznę 3 czyli maj, czerwiec i lipiec - najlepszy czas w roku, jak dla mnie.
Spotkanie z Ewą jest aktualne. Jeśli dołączy Kobietka, to wspólnie ustalimy termin.
Ktoś jeszcze się pisze? :oklaski2:
Marzec i czerwiec jestem w Polsce.Może ktoś ,coś.???
, bo nie wykorzystałam poprzedniego zaproszenia i myslę, że jest dalej aktualne.Czerwiec, prawdopodobnie też będę w Polsce. Trochę za odległy czas i czekam na termin sanatorium . Od tego uzależniam swój urlop. Będę trzymała ręke na pulsie. Może w końcu trafię na spotkanie z sąsiadkami :tanczy:, bo nie wykorzystałam poprzedniego zaproszenia i myslę, że jest dalej aktualne.:-)
Na pewno będzie przyjemniej z tego względu, że ciepło. 
Czy piszesz że po 20 czerwca.?Mam plan być do 1 lipca ,to coś może wyskrobiemy.
Ludzie....!!! 3 godziny stania w kolejce po pączki w najlepszej warszawskiej cukierni ( nie Blikle ) W życiu bym nie stała....!!! No chyba, że po zjedzeniu takiego pączka z 10 kilo weg....!!! To nawet czołg by mnie stamtąd nie usunął......:-)
Ivanilko, jakies spotkanko przy końcu kwietnia jest przewidziane?Witam Mazowszanki:-) Ivanilko, jakies spotkanko przy końcu kwietnia jest przewidziane?
Słońce ty moje,oczywiście,daj mi znać kiedy masz ochotę się sponiewierać,a spełnię twe zachcianki..:lol3:
Się dostosuję :-)
Mamy się w contactach,więc keine grenze....:-)
