jakas Ty ladna...agrafko..................
jakas Ty ladna...agrafko..................
Dziękuję za komplement:)
jakas Ty ladna...agrafko..................
Ja podepnę się pod Ciebie. Też się cieszę, że zmieniłaś awatarka. Z tamtą wielką czerwoną Agrafką to jakoś tak dziwnie było. Teraz zdecydowanie lepiej. Do tak sympatycznej dziewczyny to aż chce się człowiekowi odezwać.
Alinko, poprzedni avatar to tak na szybko wybierałam i nie przyłożyłam się. Nie będę Was już straszyć zdjęciem czerwonej agrafki:)
Piękne masz włosy Agrafka,aż ich szkoda na tą obleśną niemiecką wodę. Pewnie zaraz wypadnie Ci połowa,a te które zostaną zmatowieją...
Piękne masz włosy Agrafka,aż ich szkoda na tą obleśną niemiecką wodę. Pewnie zaraz wypadnie Ci połowa,a te które zostaną zmatowieją...
Kochana, nie grozi mi to. Moje włosy przeszły mnóstwo, nawet malowanie na czarny kolor i nic ich nie ruszy:DDD. A błyszczą, bo regularnie używam olejów i gorąco polecam ten sposób pielegnacji.
A jakich olejów używasz? Czyżby arganowego? Jeśli tak to gdzie go kupiłaś? I czy jest to na pewno olej arganowy?
Kochana, nie grozi mi to. Moje włosy przeszły mnóstwo, nawet malowanie na czarny kolor i nic ich nie ruszy:DDD. A błyszczą, bo regularnie używam olejów i gorąco polecam ten sposób pielegnacji.
Piękne masz włosy Agrafka,aż ich szkoda na tą obleśną niemiecką wodę. Pewnie zaraz wypadnie Ci połowa,a te które zostaną zmatowieją...
Alinko, ja używam olejów z Orientanny. Nie pamiętam teraz ich składu. Kupowałam też olej z avocado, ale średnio mi służył. Czasem mieszam też oliwę z oliwek z żółtkami jajek i podgrzewam to na małym ogniu, a potem kładę na włosy. Jednak najlepiej spisują się na moich włosach właśnie oleje z Orientanny. Włosy są po nich sypkie, ładnie błyszczą i pięknie pachną. I co najważniejsze, nie obciąża i nie przetłuszcza włosów. Zaraz po zmyciu mam fajne, puszyste włosy:).