Kuchnia Niemiecka - przepisy

22 października 2013 15:31
To ja może doleję oliwy do ognia, tak rosołek się ma warzyć, pyrkać sobie pomalusku, lubczyk najlepiej świeżo z ogródka zerwany, a jutro robię niemiecki bigos.:))))
22 października 2013 15:32
efka66

To ja może doleję oliwy do ognia, tak rosołek się ma warzyć, pyrkać sobie pomalusku, lubczyk najlepiej świeżo z ogródka zerwany, a jutro robię niemiecki bigos.:))))

idziesz sobie stad!!!!!!!!!!!!!!!!
22 października 2013 15:33 / 3 osobom podoba się ten post
kaska_45

o rany, oddycham ,no ale wkurzylam sie:):czemu Pani?gowniarz jestes?:):)ja do rosolu zawsze wegety daje, nie duzo ale ma ostrzejszy smak,i nie ublizac prosze czerwonej wegecie:):)ooo, a jeszcze natke pietruszki:):)ale sie rozmażylam,chyba sie poloze i pomarze o rosolku, no i glodna sie zrobilam!!!wszystko winna efka66, wyrzucic ja z forum, konto usunąć!!

to ''Pani'' to raczej z taktu, etykiety i wychowania :P
no i brudzia nie pilismy....jeszcze heheheh:P
 
efka66 stanela na cienki lod
 
bojkot, bojkot, bojkot.... rosolowy bojkot :P
 
 
nie dam rady ide zaraz gotowac, no tak mnie to nakrecilo.....
 
Ps. Ja mowie vegecie stanowcze NIE, rosol ostry powinien byc od, pora, cebulki i czosnku( bynajmniej w mojej kuchni :)
22 października 2013 16:20 / 2 osobom podoba się ten post
Haneczka47

Efka66:cebulke poprostu kladziesz na goracej plycie itez bedzie fajna do rosolku,przyrumieni sie i zapach super

na płycie ceramicznej na 1 można też podgrzewać bułeczki na śniadanie i chlebek tostowy ;D
22 października 2013 16:24
ania37

na płycie ceramicznej na 1 można też podgrzewać bułeczki na śniadanie i chlebek tostowy ;D

a to jest niegłupi pomysł , podoba mnie się:))
22 października 2013 16:48
Uwielbiam, jak dziadka koleżanki przynoszą mu jakieś produkty - no oczywiście ja potem muszę to robić. A my niczego więcej niż mamy, nie potrzebujemy. I tak dzisiaj taka jedna pinda pigwy przyniosła. I teraz myśl człowieku, co zrobić z pigwy - niby taki deserek ma z tego być, co to na niego Kompott mówią. Ale nie lubię takich sytuacji i już. Dziadek ma w ogrodzie drzewko pigwowe i oddaje owoce znajomej, a ta mu tu przynosi, żeby problem był.
22 października 2013 17:03
Sklad na rosol:miesko mieszane moze byc drob(najlepiej swoj taki grzebiacy na podworku),wolowinka, zagotowac i pierwsza wode odlac nastepnie zalac swieza woda ,gdy sie zagotuje wkladam warzywa:
marchewka,korzen pietruszki,i z pol selera tez korzen,sol,wrzucam kilka ziaren ziela angielskiego,oraz pieprz ziarnisty,no i zrumieniona cebulana plycie,i, to musi tylko mrugac ,okolo 2 godzin,pod koniec dodaje tez zielona pietruszke i lubczyk,gdy ,,namieknie wyjmuje,podaje z makaronem,w pl podaje z pietruszka i makaronem a tu w de jadlam ze szczypiorkien i z galka muszkatolowa starta.
Super rosol na naturalnych produktach bez syntetykow
22 października 2013 17:03
Jesienne ciasto z pigwami,gruszkami i jabłkami

125 g mąki pszennej

125 g mąki razowej

2 żółtka

100 g masła

125 ml trzcinowego cukru

2 łyżki śmietany 18%

obrane i pokrojone jabłka, gruszki, pigwy

suszone żurawiny

cukier puder

Masło ucieram z cukrem, a następnie dodaję resztę składników ciasta i zagniatam.

28 cm formę na tartę smaruję masłem i wykładam ciastem. Na nim gęsto układam cząstki owoców i posypuję żurawinami. Piekę w 180 stopniach.

Przed podaniem posypuję cukrem pudrem.
22 października 2013 17:06
Żadnego ciasta - nie będę dziadka rozpuszczała :)
22 października 2013 17:07
Kacze nogi z karamelizowaną pigwą

Idealne danie na niedzielny rodzinny obiad, bardzo aromatyczna, miękka, wyrazista kaczuszka. W tej wersji podana z karmelizowaną pigwą. Pycha!


Marynata:
•4 nóżki kacze, natarte solą i pieprzem
•4 łyżki sosu sojowego (jasnego)
•sok i skórka (bez albedo) z dwóch pomarańczy
•4 łyżki płynnego miodu
•kawałek (ok. 4-5 cm) startego imbiru
•2 łyżeczki oleju sezamowego
•2 łyżki oliwy
•łyżeczka cukru (ja dałam brązowy
•2 łyżki octu winnego (ja dałam borówkowy z IKEA)
Nóżki marynować przez noc, kilka razy przekręcić żeby dokładnie wchłonęły marynatę.

Pozostałe składniki:
•2 pomarańcze
•cytryna
•spory kawałek świeżego korzenia imbiru
•2 cebule
•2 łyżki miodu
•ewentualnie tymianek

Na dnie formy do pieczenia ułożyć cebule pokrojone w piórka, obrany i pokrojony w plastry imbir oraz plastry sparzonych pomarańczy. Na tym ciasno ułożyć nóżki, polać marynatą wymieszaną z dodatkowym miodem, dopełnić plastrami cytryny i ewentualnie posypać tymiankiem. Wstawić do nagrzanego do 200 stopni piekarnika na około 2 godziny (zależy od wielkości nóżek). W połowie pieczenia odlać część płynu, bo przybywa tłuszczu wytopionego z kaczki. Kilka razy w czasie pieczenia odwracać udka, żeby piekły się równomiernie. Muszą być mięciutkie.
22 października 2013 17:08
Pigwa -kompot jest dobry ale cierpki w smaku ,polacz z jablkiem ( trzeba duzo cukru ) ale za to dzem- jest pyszny ,swego czasu b.duzo tego robilam na zime.
22 października 2013 17:10
ania37

Kacze nogi z karamelizowaną pigwą

Idealne danie na niedzielny rodzinny obiad, bardzo aromatyczna, miękka, wyrazista kaczuszka. W tej wersji podana z karmelizowaną pigwą. Pycha!


Marynata:
•4 nóżki kacze, natarte solą i pieprzem
•4 łyżki sosu sojowego (jasnego)
•sok i skórka (bez albedo) z dwóch pomarańczy
•4 łyżki płynnego miodu
•kawałek (ok. 4-5 cm) startego imbiru
•2 łyżeczki oleju sezamowego
•2 łyżki oliwy
•łyżeczka cukru (ja dałam brązowy
•2 łyżki octu winnego (ja dałam borówkowy z IKEA)
Nóżki marynować przez noc, kilka razy przekręcić żeby dokładnie wchłonęły marynatę.

Pozostałe składniki:
•2 pomarańcze
•cytryna
•spory kawałek świeżego korzenia imbiru
•2 cebule
•2 łyżki miodu
•ewentualnie tymianek

Na dnie formy do pieczenia ułożyć cebule pokrojone w piórka, obrany i pokrojony w plastry imbir oraz plastry sparzonych pomarańczy. Na tym ciasno ułożyć nóżki, polać marynatą wymieszaną z dodatkowym miodem, dopełnić plastrami cytryny i ewentualnie posypać tymiankiem. Wstawić do nagrzanego do 200 stopni piekarnika na około 2 godziny (zależy od wielkości nóżek). W połowie pieczenia odlać część płynu, bo przybywa tłuszczu wytopionego z kaczki. Kilka razy w czasie pieczenia odwracać udka, żeby piekły się równomiernie. Muszą być mięciutkie.

Pigwę obrać, pokroić na ćwiartki, wyciąć środek. Ułożyć w rondlu, dodać 75 ml wody, cukier, białe wino, skórkę z cytryny, anyż i cynamon. Zagotować i dusić przez 15 minut. Pokroić na mniejsze części i podsmażyć na maśle. Na roszponce ułożyć nóżki, pigwę, orzechy i polać kilkoma łyżkami sosu z pieczeni i pigwy.
22 października 2013 17:10 / 1 osobie podoba się ten post
Ania37, powiedz, czy sama gotujesz z tych przepisów, które tu podajesz?
22 października 2013 17:12 / 1 osobie podoba się ten post
efka66

Ania37, powiedz, czy sama gotujesz z tych przepisów, które tu podajesz?

Tak,ale nie wszystko gotuję,bo się w futryny drzwi zacznę nie mieścić :D
 
np owoców pigwy nie znam,więc nie gotuję tego,ale nóżki z kaczki tak :D
 
Przepisy moje,gotowanie to moja pasja :D
22 października 2013 17:14
zosia_samosia

Pigwa -kompot jest dobry ale cierpki w smaku ,polacz z jablkiem ( trzeba duzo cukru ) ale za to dzem- jest pyszny ,swego czasu b.duzo tego robilam na zime.

No to właśnie ma być takie dżemowate - mam to ugotować w wodzie z cukrem - ale ile cukru to nie wiem. I dalej żadnych wskazówek - może na końcu to zmiksuję blenderem, tak żeby kawałki owoców zostały. Dziadek lubi takie zblendowane owoce po obiedzie jako deser jeść. I mówi na to Kompott.