Wegetarianizm

11 stycznia 2015 14:35 / 1 osobie podoba się ten post
Andrea, fajne są też kotlety z kaszy gryczanej. Robiłam dwa razy, za pierwszym razem mi się nieco rozjechały na patelni (smakowo było ok ;)), ale drugie podejście się w pełni udało :).
11 stycznia 2015 14:45 / 1 osobie podoba się ten post
Krystynko , ja nie jem mięsa i ryb od dłuższego czasu wiec mogę się smiało nazwać owolaktarianistką . Na tyle już świadomą , ze unikam także produktów wegeteriańskich wysoko przetworzonych . Chyba niedokładnie przeczytałaś moje wypowiedzi .
11 stycznia 2015 14:48
Aniak

Krystynko , ja nie jem mięsa i ryb od dłuższego czasu wiec mogę się smiało nazwać owolaktarianistką . Na tyle już świadomą , ze unikam także produktów wegeteriańskich wysoko przetworzonych . Chyba niedokładnie przeczytałaś moje wypowiedzi .

Masz racje,niedokladnie przeczytalam twoją wypowiedz....Przepraszam.
11 stycznia 2015 14:56 / 5 osobom podoba się ten post
A ja na ostatniej szteli po zmienniczce dostałam w spadku tony ryżu. Ponieważ pdp twierdziła że ryżu nie lubi zrobiłam kotleciki z niego. Dodałam gotowane i surowe jajko + zeszklona cebulka a do tego ciapka z marchewki. Pdp zajadała się i nie podejrzewała że je ryż :)
 
11 stycznia 2015 16:53 / 1 osobie podoba się ten post
Mleczko, w zadnym wypadku nie sadzilam, ze zle zamiary mialas. Zobaczywszy wstep ucieszylam sie, ze bedzie szansa na ciekawe i co dla mnie najwazniejsze, sprawdzone przepisy. Leniwa w kuchni jestem. Gotuje raczej sporadycznie, bo w tygodniu dzieci jedza w przedszkolu, a w weekendy jadamy u Cuda. Moje "gotowanie" ogranicza sie do jednego cieplego posilku dziennie, a i to nie zawsze... Ale raz na jakis czas odbija mi i musze cos ugotowac:) Mam juz za soba makarony z przeroznymi sosami(warzywa zawsze rozdrobnione, zeby dzieciom nie przyszlo do glowy, ze czegos nie lubia i usuna;)), kotleciki z ryzu z warzywami w srodku, pizza na nalesnikach.
Andrea, podoba mi sie Twoj przepis na zapiekana dynie. Nie jadlam, ale sprobuje przy najblizszej okazji.
Salazar, ja kupuje w Rossmannie. Tanszy jest i pod nosem go mam.
Nie kupuje tych podrabianych parowek czy wedlin dla wegetarian. Ja sie bez tego obchodze, a dzieciom pozwalam od czasu do czasu wedliny z miesa jesc. Nie chce im nic na sile narzucac. Juz i tak mnie cieszy, ze z checia jedza szpinak:)
11 stycznia 2015 17:52 / 2 osobom podoba się ten post
Nie jem mięsa od 17 lat, czyli pół swojego życia (jak ten czas leci :)). Jeśli chodzi o zdrowie, to raz na kilka lat mam anemię i wtedy biorę żelazo. Z 5 lat temu znów zaczęłam jeść ryby, i na razie tego nie zmieniam, więc nie jestem ortodoksyjna. Gdy przestawałam jeść mięso, moja mama stwierdziła, że mogę jeść, co mi się podoba, ale muszę nauczyć się gotować. I nauczyłam się na tyle, że latami gotowałam bez przepisów. Teraz czasem korzystam z bloga Jadłonomia, np. dziś zrobiłam bigos: 
http://www.jadlonomia.com/2012/12/bigos-wegetarianski-doskonay.html (tyle że z kostką sojową, a nie soczewicą, i na winie, a nie wódce),
 
i banalnie prostą pastę z fasoli: 
http://www.jadlonomia.com/2011/11/co-do-chleba-pasta-z-fasoli.html
 
Polecam nie tylko te przepisy, ale i zaopatrzenie się w rozmaite przyprawy. I eksperymentowanie :).              
11 stycznia 2015 19:58 / 2 osobom podoba się ten post
KOTLECIKI Z KASZY GRYCZANEJ
25dkg kaszy/ugotowac dzien wczesniej,zeby dobrze ostygła/
2 całe jaja
30kg zwykłego białego sera/nie zaden wiaderkowy/
zielona pietruszka lub koperek
sól,pieprz lub inne przyprawy wg upodobań
Ser i kaszę zmielic lub przez praskę,dodac jaja,przyprawy i zieleninę.Dobrze wymieszać.Lepic małe kotleciki ,obtaczac w bułce tartej i smazyć na rozgrzanym oleju.Do tego sos jakis ,suróweczka i jest obiad

Moncheri-na gołąbki przepis taki sam jak na zwykłe,tylko granulat sojowy zamiast mięsa i ja dodawałam jeszcze podgotowane marchew,seler i pietruszke starte na tarce i zioła prowansalskie odrobinę.Jak jest bardzo sypki ryx to sie cieżko zawijają ale można też zamienic na kasze jęczmienną czy gryczana.
11 stycznia 2015 20:01 / 2 osobom podoba się ten post
FARSZ Z SOCZEWICY DO PIEROGÓW LUB KROKIETÓW

1szkl.soczewicy ugotowac na pół twardo w 2 szkl.wody,odcedzić i zmielić przez maszynkę.Dodać 1 jajao ugotowane na twardo i jedno całe surowe,dodac do tego zrumieniona cebulkę i przyprawy,Jesli farsz za rzadki dodac troszke bułki tartej.
11 stycznia 2015 20:08 / 6 osobom podoba się ten post
PASZTET Z PIECZAREK
40dkg pieczarek startych na tarce udusić z 2 cebulami dużymi.Dodać odciśniętą bułkę uprzednio namoczoną w szklance mleka/dzień przed najlepiej i w zimnym mleku/,dodac do tego 6 ugotowanych na twardo jajek-i to wszystko zmielic w maszynce.Do masy dodac 1 surowe całę jajo,zielenine jakąś i przyprawy.Porządnie wyrobic na gładka masę wszystko.Piec ok.40min/180stopni,w keksówcePodawac na zimno.
Przepisy ,które podałam robiłam w czasach ery wegetarianizmu syna i pochodza z mojego kajetu kuchennego,żadnych internetów:):)
11 stycznia 2015 20:13 / 1 osobie podoba się ten post
kasia63

PASZTET Z PIECZAREK
40dkg pieczarek startych na tarce udusić z 2 cebulami dużymi.Dodać odciśniętą bułkę uprzednio namoczoną w szklance mleka/dzień przed najlepiej i w zimnym mleku/,dodac do tego 6 ugotowanych na twardo jajek-i to wszystko zmielic w maszynce.Do masy dodac 1 surowe całę jajo,zielenine jakąś i przyprawy.Porządnie wyrobic na gładka masę wszystko.Piec ok.40min/180stopni,w keksówcePodawac na zimno.
Przepisy ,które podałam robiłam w czasach ery wegetarianizmu syna i pochodza z mojego kajetu kuchennego,żadnych internetów:):)

Bez bułki i bez mielenia  w maszynce to może być z tego cakiem niezły farsz na pizze
11 stycznia 2015 20:16 / 1 osobie podoba się ten post
kasia63

PASZTET Z PIECZAREK
40dkg pieczarek startych na tarce udusić z 2 cebulami dużymi.Dodać odciśniętą bułkę uprzednio namoczoną w szklance mleka/dzień przed najlepiej i w zimnym mleku/,dodac do tego 6 ugotowanych na twardo jajek-i to wszystko zmielic w maszynce.Do masy dodac 1 surowe całę jajo,zielenine jakąś i przyprawy.Porządnie wyrobic na gładka masę wszystko.Piec ok.40min/180stopni,w keksówcePodawac na zimno.
Przepisy ,które podałam robiłam w czasach ery wegetarianizmu syna i pochodza z mojego kajetu kuchennego,żadnych internetów:):)

zrobię :))
11 stycznia 2015 20:23 / 2 osobom podoba się ten post
SAŁATKA WARZYWNA Z RYŻEM

1 torebka ugotowanego ryżu
papryka czerwona i zółta/zielona nie bo jakas gorzkawa jest i psuje smak:(/można dac więcej papryki/
puszka kukurydzy,
puszka czerwonej fasoli/przepłukac na sicie z tej kleistej zalewy/
puszka groszku
ogórki kiszone lub marynowane jak kto woli ,koniecznie obrane ze skórki i robno pokrojone
ze 2 pomidory ,też bez skóry
dużo zielonej pietruszki
Wszystko wymieszać,przyprawic wg upodobań.Kto lubi może dodac 1 duży zgnieciony zabek czosnku albo posiekany drobny szczypiorek.Z cebula jest nie za bardzo:(Dodać 1-2 łyżki oleju-w zalezności od ilosci w misce:)Jak sie przegryzie -gotowe.Pan F.gotuje 4 torebki ryzu ,ale wtedy to ona już nie jest warzywna tylko ryżowa:)
11 stycznia 2015 20:24 / 1 osobie podoba się ten post
kasia63

PASZTET Z PIECZAREK
40dkg pieczarek startych na tarce udusić z 2 cebulami dużymi.Dodać odciśniętą bułkę uprzednio namoczoną w szklance mleka/dzień przed najlepiej i w zimnym mleku/,dodac do tego 6 ugotowanych na twardo jajek-i to wszystko zmielic w maszynce.Do masy dodac 1 surowe całę jajo,zielenine jakąś i przyprawy.Porządnie wyrobic na gładka masę wszystko.Piec ok.40min/180stopni,w keksówcePodawac na zimno.
Przepisy ,które podałam robiłam w czasach ery wegetarianizmu syna i pochodza z mojego kajetu kuchennego,żadnych internetów:):)

11 stycznia 2015 20:29 / 1 osobie podoba się ten post
kasia63

SAŁATKA WARZYWNA Z RYŻEM

1 torebka ugotowanego ryżu
papryka czerwona i zółta/zielona nie bo jakas gorzkawa jest i psuje smak:(/można dac więcej papryki/
puszka kukurydzy,
puszka czerwonej fasoli/przepłukac na sicie z tej kleistej zalewy/
puszka groszku
ogórki kiszone lub marynowane jak kto woli ,koniecznie obrane ze skórki i robno pokrojone
ze 2 pomidory ,też bez skóry
dużo zielonej pietruszki
Wszystko wymieszać,przyprawic wg upodobań.Kto lubi może dodac 1 duży zgnieciony zabek czosnku albo posiekany drobny szczypiorek.Z cebula jest nie za bardzo:(Dodać 1-2 łyżki oleju-w zalezności od ilosci w misce:)Jak sie przegryzie -gotowe.Pan F.gotuje 4 torebki ryzu ,ale wtedy to ona już nie jest warzywna tylko ryżowa:)

to też :))
11 stycznia 2015 20:29 / 1 osobie podoba się ten post
PASTA DROŻDŻOWA DO CHLEBA/dla koneserów:)Robiłam ,bo syn lubił ale mi nie bardzo podchodziła:(

10dkg drożdży
2 duże cebule
3 łyżki oleju sojowego
2 jaja na twardo
sól,pieprz,mielona papryka łągodna
zielenina posiekana ,co kto lubi

Bardzo drobno posiekana cebule zeszklić na oleju,nie rumienić!Dodać drożdże i chwile rozgrzewać ,rozgniatając łyżką,Gdy sie rozpuszczą zdjąc z ognia,dodać posiekane drobno jaja i pozostałe składniki.Dobrze wymieszac i ostudzić.Gotowe.