Nie kocham swojej Ojczyzny za to , że muszę ( o przepraszam, mój wybór , w końcu na kromce chleba z margaryną bo masło za drogie też można wyżyć)wyjeżdżać, zostawić syna, męża zwierzaczki??? Oczywiście strasznie sie cieszę jak przekraczam granicę , ale tylko dlatego bo wiem , że już chwileczka , momencik przytulę i ucałuje moją rodzinkę.Nie, nie kocham Polski!