Właśnie upiekłam zarąbistego zakalca :D Zapraszam :P
Niby urlop...niby w domu...a drugi dzień półprodukty :/
Dziś paluszki rybne,frytki i surówka z pojemniczka :/
Właśnie upiekłam zarąbistego zakalca :D Zapraszam :P
ja mialam golabki :P
Jolek te gołąbki z ziemniaczkami serwujesz i bez sosu pomidorowego? To może coś ci zostało z samych gołąbków bo dawno nie jadłam.
Niby urlop...niby w domu...a drugi dzień półprodukty :/
Dziś paluszki rybne,frytki i surówka z pojemniczka :/
Z sosem pomidorowym i ziemniakami :))))))))))))) mam golabki chyba jeszcze na 4 obiady hahahahaha.
To podeślij mi ze dwa gołąbeczki tylko bez sosu bo nie lubię i bez ziemniaków bo mam, hihihi, z chęcią schrupię i paluszki obliżę (swoje rzecz jasna).