To miejsce pracy gdzie obecnie jestem, moge śmialo zaliczyc do udanych. Mam pdp 75 lat, jest samodzielna, nie choruje na zadne choroby wieku starczego i jest calkowicie samodzielna. Zapytacie pewnie to po co jej opiekunka? Pdp moja jest znaną artystka, często myslami gdzies daleko poza widnokregiem bywa, spiewa, tanczy a najwieksza przyjemnosc czerpie z siedzenia przy lustrze, przygladania sie sobie, ukladania włosów lub gdy robi sobie codzienny makijaz, poswieca na to duzo czasu. Spi chetnie i dlugo, zatyka na noc uszy, rankiem od 7 do 9.45 zmienia zatyczki do uszu na słuchawki i słucha muzyki, ja mam duzo czasu dla siebie. Pracuje od poniedzialku do piątku.W soboty gdy pdp moja zyczy sobie mojego towarzystwa, placa mi extra. Rodzina jest liczna i zawsze jest ktos chetny do posiedzenia z moja pdp. Mam osobne mieszkanko w domku dla gosci jakies 150 m od miejsca pracy. Jestem zatrudniona przez rodzine, pracuje w sumie 1,5 roku ciągiem u tej własnie rodziny, zbieram na własne lokum i jestem juz bliziutko do zakupu.