Myślę, ze to są pobożne nasze życzenia.
Możemy znów wymieniać całą listę naszych potrzeb, które i tak nie będą zagwarantowane na miejscu. Albo zostaną spełnione ale w taki sposób, aby to rodzina i pdp wyszli na tym lepiej (wolny dzień na przykład). Wszystko rozbija się o to czy opiekun/-ka jest przebojowy/-a i asertywny/-a.