To fakt - dziwne, ale nie sądzę, żeby coś jej się stało. Myślę, że wówczas rozmowa byłaby nieco inna.
W ręku mieli kopertę zaadresowaną do niej - na adres tutaj w De.
To fakt - dziwne, ale nie sądzę, żeby coś jej się stało. Myślę, że wówczas rozmowa byłaby nieco inna.
W ręku mieli kopertę zaadresowaną do niej - na adres tutaj w De.
moze cos nielegalnego ktos jej przeslal i policja zarekwirowala przesyłe.moze tez tak byc
Napisałam do niej na skype. Ciekawe czy odpisze ?
Szczęsliwej podróży.
A buractwa nie lubie.
Szczęsliwej podróży.
A buractwa nie lubie.