Otwiera wowczas, jak boli nas tylek od tych kopniakow :-)))
Otwiera wowczas, jak boli nas tylek od tych kopniakow :-)))
Jesli chodzi o milosc, to wryl mi sie w pamiec ten cytat: ..żadna wielka miłość nie umiera do końca. Możemy do niej strzelać z pistoletu lub zamykać w najciemniejszych zakamarkach naszych serc, ale ona jest sprytniejsza - wie, jak przeżyć. Potrafi znaleźć sobie drogę do wolności i zaskoczyć nas, pojawiając się, kiedy jesteśmy już cholernie pewni, że umarła, albo, że przynajmniej leży bezpiecznie schowana pod stertami innych spraw...
Mnie bezposrednio nie dotyczy, ale zawsze mi sie podobal.
Otwiera wowczas, jak boli nas tylek od tych kopniakow :-)))
Napisze zbiorczo ha ha do kacha 25 rowniez.To nie jak otwieraja sie oczy i chyba nie od kopniakow tylek boli hihi Miłosc jest jaka jest kazdy ja zna i chce poznac.A ze tam troszke zponiewiera,cos tam namiesza no trudno.Inaczej bylo by nudno
Napisze zbiorczo ha ha do kacha 25 rowniez.To nie jak otwieraja sie oczy i chyba nie od kopniakow tylek boli hihi Miłosc jest jaka jest kazdy ja zna i chce poznac.A ze tam troszke zponiewiera,cos tam namiesza no trudno.Inaczej bylo by nudno
No widzisz Orim, jak ja lubie jak cos napiszesz :-))) tak po mesku :-DD Super
Ale, to ze nas zbiorczo obioles...., to wiesz,,,,:-PP
no coz ....ha ha milosc ma rozne twarza a mamy 21 wiek hihihi
Och, Orim.....westchnela Pyza obracajac sie na drugi boczek :-)))
W jakim wieku można się w pełni zakochać i mieć szaleńczą miłość? Czy po 50, 60,70 a może jeszcze później? Ciekawe to czy mózg dał by jeszcze radę to wytrzymać hmmm
W kazdym wieku i nie wydziwiaj,jak trafisz na te odpowiednia to sam zobaczysz. Bedzie ci sie chcialo starac ale to nie trud,najwiekszy trud to trafic na taka odpowiednia osobe,uczciwa,myslaca podobnie jak ty,pracowita co tyz bedzie dbala i tego ci zycze.
W jakim wieku można się w pełni zakochać i mieć szaleńczą miłość? Czy po 50, 60,70 a może jeszcze później? Ciekawe to czy mózg dał by jeszcze radę to wytrzymać hmmm