A ja mylę, że coś bardzo Ci się spodoba i będziesz też chciała mieć takie "cos".
A ja mylę, że coś bardzo Ci się spodoba i będziesz też chciała mieć takie "cos".
Ładnie ,ładnie to ,,coś ''co to moze być?
a ja ostatnio mam problemy ze zasnieciem a jak juz uda mi sie usnac to ciagle miewam ten sam sen ...ze maz mnie zdradza z inna...koszmar nie rozumiem czemu w kolko ten sam sen moze ktos z was wie co to moze oznaczac...doradcie cos ....
Sny sie tłumaczy zwykle odwrotnie,Bycie zdradzanym oznacza przezwyciężanie trudności:)Więc nie zamartwiaj sie niepotrzebnie:)
Sny sie tłumaczy zwykle odwrotnie,Bycie zdradzanym oznacza przezwyciężanie trudności:)Więc nie zamartwiaj sie niepotrzebnie:)
Od kilku dni miewam dziwne sny i jak wstaje rano to sprawdzam w senniku co ten sen oznacza. Fajnie byłoby podzielić się z kimś taką nocną historią, przeanalizować ją i w ogóle pogadać o snach, skąd się biorą, dlaczego śnią się nam czasami rzeczy które nigdy nie miałyby miejsca w życiu realnym.
Prawdopodobna odpowiedź jest nieintuicyjna i niesłychanie trudna do zrozumienia dla współczesnych ludzi i mało kto ją akceptuje, także wśród naukowców.
Mianowicie chodzi o tzw. światy równoległe, które są przewidziane przez fizykę kwantową i w tych światach żyją nasze bliźniacze kopie (alterego) i w snach widzimy sceny z ich życia, i tam się wydarzają wszystkie możliwe zdarzenia, konsekwencje alternatywnych decyzji itp. ale czasem b. rzadko też z naszego świata i wtedy mówimy że mamy "deja vu" co jest przypomnieniem sobie snu w czasie zaistnienia wyśnionej sytuacji, nieznanego wcześniej miejsca na jawie.
Czytałam kiedyś o deja vu bo bardzo często miałam takie wrazenie,że to juz robiłam. Od dawna jednak nie mam. Jak byłam dzieckiem,a potem nastolatką śniłam wciąż ,ze chodzę po korytarzach piwnicznych i nie mogę znależć wyjścia. Sny zawsze były bure i pochmurne,prawie bez kolorów. Wyczytałam,ze korytarze ,piwnice to sfera podświadomości i w sumie to by się zgadzało.
Sny są chyba związane z etapem naszego życia. Zależy gdzie doszłaś ;-)) Ja bardzo lubię swoje sny, teraz. Kiedyś tak nie było.
Masz racje Mycha, od kilku lat moje sny zupełnie się zmieniły tzn są zawsze kolorowe,a kiedyś tylko szare,bure...ale też tak się czułam. Za to jak mi się ex przyśni to kawy porannej pić nie muszę,ciśnienie ze 180/100 :)