16 stycznia 2015 10:48 / 5 osobom podoba się ten post
GosiapKasiunia, ty chyba wiesz o czym ja mowie??? Co innego jest lubieć seks a co innego być od seksu uzależnionym. Seks to piękna sprawa, ja też go lubię.................:):):):):):):)
Hi hi hi może obie jesteśmy uzależnione tylko nie wiemy ,że jesteśmy:):):):)
A na poważnie i w temacie własciwym to pracowałam kiedyś z agencja ,która nie zatrudniała ani rencistek ani emerytek ,zakładając ,że te pierwsze skoro maja rentę to nie są zdrowe, a te drugie -emerytki to juz nie ten wiek,zeby opiekunka być.W pewnym sensie rozumiem to jako obrone przed chorujacymi na szteli opiekunkami.Swego rodzaju dyskryminacja i asekuracja z jednej strony.Z drugiej ,jak ktoś w naszym kraju dostanie te rentę tzn że chory jest na coś naprawdę.
W sumie jak tak poczytac ,posluchac i poobserwowac to wśród opiekunek chyba przoduje nadciśnienie i zwiazane z tym zaburzenia układu krażenia ,a na drugim miejscu zwyrodnienia kregosłupa.Oraz przejsciowo wszystkie dolegliwości zwiazane z menopauzą.Pozostałe schorzenia np. czynna choroba wrzodowa,nowotwory czy choroby psychiczne stanowia chyba margines schorzeń ,jakimi obarczone sa wyjeżdżające do pracy panie.O alkoholizmie celowo nie wspominam - dla mnie to nie choroba tylko nałóg taki sam jak moje papieroski.Mówię o prawdziwych chorobach,któe czesto gęsto utrudniaja pracę a nawet moga stanowić niebezpieczeństwo jesli opiekunka mieszka sama z niemobilnym czy demencyjnym PDP ,ktory nie bedzie umiał w razie potrzeby wezwać pomocy....Ale oczywiście wszystkie i te zdrowe i te chore jadąc zakładamy,ze nic sie nie wydarzy.I nie wszystkie np.wykupujemy sobie dodatkowe ubezpieczenia w razie W.A ja jestem zdania,ze lepiej te pare złotych poswięcić niz liczyć na usługi ograniczonego koszyka świadczeń EKUZ,której to karty częśto nie dane nam obejrzeć przez cały czas trwania kontraktu:)