MeryKy
Kiedy przytrafia się w rodzinie przewlekłe schorzenie typu MS, cukrzyca, Alzheimer często pojawia się poważny kryzys.Mówi się wtedy, że chora jest cała rodzina.
Opiekun/ka osoby z przewlekła chorobą czy to w rodzinie, czy osobą obcą nie ma lekko. Opiekując się chorymi przewlekle należy przede wszystkim zadbać o własne samopoczucie i zdrowie. Trzeba zawsze znaleźć czas na relaks i odpoczynek!
Czytałam bloga pewnej kobiety która opiekowała się matką chorą na Alzheimera i przyznaje się że wiele razy puściły jej nerwy. Ja też opiekowałam się chorą matką starałam się jak mogłam aby dostawać się do zaleceń lekarza, który zalecił stosowną dietę m.in. mama nie miała jadać tłustych rzeczy a takie lubiła najbardziej. Kiedy raz drugi trzeci nakupiłam chudego mięsa, szynek i kiełbas rozdarła się na mnie że jej jeść żałuje a lekarz jej kazał dobrze zjeść. Z pewnością nawet sąsiedzi to słyszeli?? Wtedy to ja biegusiem do lekarza z pretensjami co mamie naopowiadał. Lekarz był na poziomie i przyszedł do domu przemówić mamie do rozsądku. Okazało się że lekarz kazał dobrze jeść ale nie tłusto. I tak to chory człowiek stara się manipulować otoczeniem. I kombinuje aby wokół niego świat się kręcił.
Był to czas kiedy żyłam w ciągłym stresie i też nieraz nerwy wysiadały bo była to opieka na okrągło. Żadnej pomocy ze strony rodziny. Kiedy jeszcze do tego opiekun dodatkowo pracuje to jest wykończony, zabiegany zapracowany, przeciążony obowiązkami. Zero luzu i niemożezaspokoić swoichindywidualnychpotrzeb, które są ciągle odkładane aby zaspokoić potrzeby chorego. To w takim wypadku prawiezawszeistniejejakiś niewielkipoziomzłościidepresji w rodzinie.
Znawcy tematu twierdzą że opieka nad chorym człowiekiem głównie z chorobą Alzheimera bywa wyczerpujące fizycznie i psychicznie. A na stronie Promedici24 (więc widać, że Agencje i koordynatorki powinny mieć pojęcie o tym, choćby mgliste) http://opiekunki.promedica24.pl/poradnik/jak-zyc-i-opiekowac-sie-osoba-chora-na-chorobe-alzheimera znalazłam takie oto rady dla opiekunów:
„Opiekun, który potrafi zadbać o samego siebie jest w stanie najlepiej wypełniać swoje obowiązki. Nie izolujmy się zatem od innych ludzi, nauczmy się efektywnie odpoczywać, starajmy się wychodzić z domu, kiedy mamy taką możliwość, podtrzymujmy kontakty z innymi, poświęćmy wolny czas na swoje hobby i prośmy o pomoc i wsparcie, gdy czujemy się zmęczeni i bezradni. Korzystajmy z doświadczeń innych opiekunów poprzez systematyczne poszerzanie swoich wiadomości z zakresu opieki nad pacjentem cierpiącym na chorobę Alzheimera.”
Jak te rady mają się do działań koordynatorów Agencji czy rodzin PDP to już inna sprawa, ale nie dajmy się zwariować. Każda z nas musi osobiście zadbać o siebie i swoje zdrowie psychiczne. Wieloletnia opieka nad chorymi potrafi wypalić psychicznie. W/w tekście ze strony Agencji wyraźnie pisze „podtrzymujmy kontakty z innymi” i to forum jest taką namiastką tych kontaktów, których nam brakuje gdy jesteśmy sam na sam z chorą osobą” na wyjeździe. Kiedy jest nam źle, mamy gdzie z siebie wszystko wyrzucić i jest nam wtedy o wiele lżej, bo w swojej pracy stykamy się na ogół z bardzo ciężkimi przypadkami.
Często nie mamy jeść, pić, nie możemy wychodzić. Nie możemy też przynajmniej 6 godz. na dobę się wyspać.
Agencje piszą noce przesypia bezproblemowo. Następnie: osoba wstaje jeden raz w nocy a na miejscu się okazuje, że będzie Cię gongiem kilkakrotnie w nocy budzić itd. itd. Jak w tym wypadku można być wypoczętym? Przecież nie da się być do dyspozycji 24 na dobę, ale to nie przeszkadza Agencjom w reklamowaniu właśnie takich usług „24 Stunden Seniorenbetreuung und Pflege”. Pisząc, że się tym wyróżniają od konkurencji. Ja tu nawet nie winię tych Niemców którzy taką opiekę załatwiają i za tak zareklamowaną usługę zapłacili i dlatego nam trudno się dogadać w kwestii tych nocnych pobudek. Przecież oni uważają, że za to zapłacili. Tak nas reklamują agencje jako roboty, które porafią 24 na dobe pracować na pełnych obrotach.
I na zakończenie inaczej jest pracować w złych warunkach za 600 a inaczej za 1500 Euro. Już sama wysokość zarobku powoduje pozytywną motywację i zarabiając więcej możemy planować krótsze wyjazdy co jest dla nas na pewno zdrowsze. Za to Agencje chciałyby płacić jak najmniej za jak najcięższe przypadki uzależniając płacę znajomością języka. Wiemy dobrze za jakie kwoty niektóre dziewczyny pracują?
No i piszcie co wam na wątrobie leży? :)))
PS Wstawiłam do nowego tematu, jeżeli uznacie że trzeba gdzieś przenieść to niech się Moderator tym zajmie:))
Ważny temat założyłaś mozna bedzie wspolnie wymienić sie pogladami jak to widzimy w praktyce.