Ja sobie chwalę krem do ciała Lara Bellucci z olejkiem z oliwek, vit. e i shea butter. Ładnie pachnie i fajnie nawilża, tylko pudełko strasznie wielkie. Kupiłam w D w Rossmannie, awaryjnie, bo nic innego nie miałam, ale odpowiada mi.
Ja sobie chwalę krem do ciała Lara Bellucci z olejkiem z oliwek, vit. e i shea butter. Ładnie pachnie i fajnie nawilża, tylko pudełko strasznie wielkie. Kupiłam w D w Rossmannie, awaryjnie, bo nic innego nie miałam, ale odpowiada mi.
wiem wiem
ostatnio była promocja na to...
wielka butla, za 3e, chcialam wanilię, ale ja powąchałam to wcale nie była wanilia i odpuscilam
Zgadza się, z promocji 3 euro. Nie wiem jak powąchałaś, bo to było pudełko zamknięte sreberkiem. Ja wolę oliwki.
Aktualnie zabrałam Ivostin do kupienia w aptece. Zobaczymy co z tego wyjdzie ale Barbarella ma rację, cudów nie będzie ;-))) a zresztą i tak cudna jestem, wszystko jedno czym się wysmaruję - ha !!!!
Cudna jesteś i do tego fajna, to już komplet i tak trzymaj Mysiu kochana:))))
a wiesz, że można na miejscu dostać te karty paybacka???w sensie w Dm, w Realu? tam gdzie mozna owe punkty zbierać?
ja się obudziłam dopiero za 2 razem ;]
a mogłam mieć już tych punktów ho hooo
Co kupujecie w DM?
To by trzeba zapytać, czego ja tam nie kupuję:)
Wiadomo - na pierwszym miejscu Balea - żele pod prysznic - te najtańsze za 0.65 i te trochę droższe z perełkami za 0.95. Później masło do ciała kokosowe lub migdałowe - na zmianę - 500ml za chyba 1,95. Następnie pianki do golenia (i dla mnie i dla męża), golarki jednorazowe, kremy do stóp i do rąk z mocznikiem, maseczki. Jakiś czas kupowałam ich żele do mycia twarzy, ale odkąd trafiłam na Effaclar firmy La Roche Posay, to już tylko tym myję twarz.
Mamie kupuję balsam do ciała z 40% olejków. Czasami coś kupię też z firmy Alverde, ale te kosmetyki już są trochę droższe i tak nic na razie ulubionego od nich nie mam.
A z kolorówki to produkty Alverde lubię - mam korektor rozświetlający, który jednak za bardzo jak dla mnie rozświetla, więc stosuję go jako bazę pod cienie i w tej roli jest super. I obowiązkowo spray do utrwalania makijażu. Również róże mają super, bo nie zawierają żadnych drobinek, które to jak wiadomo podkreślają niedoskonałości skóry i wchodzą w zmarszczki, również je uwidaczniając.
Uwielbiam też lakiery do paznokci z p2, również fajne pilniki mają.
Ostatnio kupiłam sobie tam szczoteczkę do mycia twarzy za 1,95 chyba i też jestem z niej zadowolona.
Z Alverde kupiłam kiedyś tusz do rzęs, ale strasznie się mazał i jakoś straciłam ochotę. Korektor muszę kupić:))