Zgon podopiecznego - Wasze doświadczenia

21 lutego 2017 21:31 / 1 osobie podoba się ten post
21 lutego 2017 21:34 / 1 osobie podoba się ten post
Smutne....Przykro mi, berdi
23 lutego 2017 21:25 / 8 osobom podoba się ten post
Ostatnio przy przeglądaniu gazety Caritasu znalazłam informacje na temat "ambulante Palliativversorgung" (SAPV).
Zespół SAPV został stworzony z myślą o ludziach śmiertelnie chorych, ich rodzinach oraz opiekunach. Zajmują się wszystkim tym, co jest ważne dla umierającego człowieka, który chce pozostać w domu, a więc czuwaniem, uśmierzaniem bólu, pomocą przy podejmowaniu decyzji, towarzyszeniem w ostatnich chwilach życia.
Opieka ta jest przepisywana przez lekarza, a koszty ponosi kasa chorych. 

Myślę, że warto o tym wiedzieć, tu link do ich strony:

https://www.dgpalliativmedizin.de/
24 lutego 2017 06:37 / 1 osobie podoba się ten post
Przykro mi
02 marca 2017 07:19 / 7 osobom podoba się ten post
Dzis dostałam niedawno wiadomosc od mojej zmienniczki ze moj pdp odszedł do krainy wiecznosci .Juz nie cierpi .Nie chciałam byc przy jego smierci po 6 latach pracy przy nim przyzwyczaiłam sie do niego jak i jego zony nie widziedziałam jak bym zniosła widok gdy umiera i mi darował to! Jest mi smutno ale przed oczami mam widok usmiechnietego Hansa jak podchodze do niego!Nie odpoczywa w spokoju
02 marca 2017 07:34 / 1 osobie podoba się ten post
Manuelka,współczuję,tyle lat,to człowiek się zżyje-choćby nie chciał.
02 marca 2017 07:35 / 2 osobom podoba się ten post
Mamuelka
02 marca 2017 08:28 / 3 osobom podoba się ten post
Mamuelko Dobrze, że zostanie w Twojej pamięci taki uśmiechnięty, może dzięki temu smutek będzie ciutkę mniejszy
02 marca 2017 08:51 / 1 osobie podoba się ten post
Mamuelko
02 marca 2017 08:52 / 1 osobie podoba się ten post
Zakręcona Mamuela

Dzis dostałam niedawno wiadomosc od mojej zmienniczki ze moj pdp odszedł do krainy wiecznosci .Juz nie cierpi .Nie chciałam byc przy jego smierci po 6 latach pracy przy nim przyzwyczaiłam sie do niego jak i jego zony nie widziedziałam jak bym zniosła widok gdy umiera i mi darował to! Jest mi smutno ale przed oczami mam widok usmiechnietego Hansa jak podchodze do niego!Nie odpoczywa w spokoju:-(:placz3::placz3:

Mamuela, trzymaj się dzielnie. 
02 marca 2017 09:36 / 1 osobie podoba się ten post
Zakręcona Mamuela

Dzis dostałam niedawno wiadomosc od mojej zmienniczki ze moj pdp odszedł do krainy wiecznosci .Juz nie cierpi .Nie chciałam byc przy jego smierci po 6 latach pracy przy nim przyzwyczaiłam sie do niego jak i jego zony nie widziedziałam jak bym zniosła widok gdy umiera i mi darował to! Jest mi smutno ale przed oczami mam widok usmiechnietego Hansa jak podchodze do niego!Nie odpoczywa w spokoju:-(:placz3::placz3:

Manuela
02 marca 2017 10:17 / 1 osobie podoba się ten post
6 lat, kawał czasu Mamuelko
02 marca 2017 10:21 / 7 osobom podoba się ten post
Najgorzej jest z odejściem pd jak byŁ dla nas dobry,życzliwy a to przecież w naszej pracy ważne,aby czuć się w czyimś domu dobrze,wtedy czas szybko mija i jest przyjemnie.A wiadomo ludzie starzy schorowani więc kiedyś ten kres nadejdzie.Fakt to zawsze jest ciężkie przeżycie pomimo że to nie rodzina ale jak się jest kilka miesięcy w roku to człowiek się przywiązuje czy chce czy nie.Zawsze modliłam się aby to przy mnie się nie stało,ale jednak też kilka krotnie to przechodziłam,i byłam sama w domu,a wcześniej myślałam jak to by było, bałam się strasznie,ale kiedy to się stało to chyba jakiś mechanizm jest w człowieku że dałam radę,choć nie chciałabym takich sytuacji patrząc jak człowiek gaśnie to przytłacza bardzo.
02 marca 2017 18:18 / 1 osobie podoba się ten post
Mamuelko...Jestem z Toba myslami.
02 marca 2017 18:18 / 1 osobie podoba się ten post
Mamuelko........