Mój mąż pali od 30 lat. Namówiłam go na E-papierosa i był zadowolony. Wytrzymał tak przez 9 msc. Z zawartości nikotyny18 zszedł na 11. Dla mnie to było super. Po tym czasie zaczął się skarżyć, że boli go wątroba i gdy ja byłam w Niemczech on wrócił do normalnego palenia. Nie wiem czym było to podyktowane. Może kupowaliśmy zły liquik i stąd ten ból. Ja bardzo żałuję, bo przez ten czas zdażyłam się odzwyczaić od zapachu papierosów (ja nie palę ). A teraz jest dla mnie jeszcze gorzej. Bo jak wcześniej jakoś się do tego zapaszku przyzwyczaiłam, to po tych msc przerwy w paleniu, za nic nie mogę się na powrót przyzwyczaić. Zaczęło mi to przeszkadzać.