Dobre rady - domowe sposoby na wszystko

16 grudnia 2013 23:11
Sylwunia

A ja dziś popsułam plastikową tacę, urwałam róg od podstawki i próbowałam skleić UHU ale nie trzyma. Więc odłożyłam tacę na miejsce i ten odłamany róg też schowałam za tacę:) Jakby co, to nie ja :))))

Sylwunia:)Ja to jestem taka psuja ze masakra:(
Ale przestalam sie tym przejmowac,bo tlumacze sobie tak,stare ludzie i stare sprzety,wszystko sie psuje i starzeje:)
17 grudnia 2013 09:06 / 1 osobie podoba się ten post
A ja w wyduszone polowki cytryny wkladam lokcie na 2,3 minuty,zmywam i skora nie jest taka szorstka,to jest taki moj recykling z resztek.
17 grudnia 2013 10:15 / 2 osobom podoba się ten post
hogata76

Sylwunia:)Ja to jestem taka psuja ze masakra:(
Ale przestalam sie tym przejmowac,bo tlumacze sobie tak,stare ludzie i stare sprzety,wszystko sie psuje i starzeje:)

opiekunowie tez hihihihihi
22 grudnia 2013 16:59 / 2 osobom podoba się ten post
Chyba tu pasuje moj wpis,bo też dobra rada;
 
Po objeciu obecnej Stelli nauczona juz poprzednimi zawarłam umowę z rodzina,ze nikt do nas na obiady nie przychodzi ani my obie do nikogo nie chodzimy.Ja gotuje bo musze ale tez lubię moja pdp tez.Zeby nie było tloku w kuchni ja jestem komendantem natomist pdp rzadzi w pokoju oraz ma wylączność na pilota TV.Ale zwabiona zapachami chce czesto uczestniczyć w gotowaniu co nawet po usilnej mojej argumentacji nie jest przyjete do wiadomości a tym bardziej nie jest stosowane.Ale mam wyjscie..Najczesciej dopuszczam ją do robienia sałatki ja gotuje wszystkie pólprodukty dziele na dwie czesci i robimy kazda sobie.Zaglada zazdrosnym okiem,ze u mnie rowniutko i rezygnuje szybko z pomocy.
 
Trzeba dac szanse na wykazanie sie jezeli jeszcze fizycznie podoła.Nie musze tego jesc.Ale spokoj wart jest ceny jednego czy dwoch ziemniakow ktore wyląduja w koszu.
22 grudnia 2013 17:08 / 2 osobom podoba się ten post
mleczko47

Chyba tu pasuje moj wpis,bo też dobra rada;
 
Po objeciu obecnej Stelli nauczona juz poprzednimi zawarłam umowę z rodzina,ze nikt do nas na obiady nie przychodzi ani my obie do nikogo nie chodzimy.Ja gotuje bo musze ale tez lubię moja pdp tez.Zeby nie było tloku w kuchni ja jestem komendantem natomist pdp rzadzi w pokoju oraz ma wylączność na pilota TV.Ale zwabiona zapachami chce czesto uczestniczyć w gotowaniu co nawet po usilnej mojej argumentacji nie jest przyjete do wiadomości a tym bardziej nie jest stosowane.Ale mam wyjscie..Najczesciej dopuszczam ją do robienia sałatki ja gotuje wszystkie pólprodukty dziele na dwie czesci i robimy kazda sobie.Zaglada zazdrosnym okiem,ze u mnie rowniutko i rezygnuje szybko z pomocy.
 
Trzeba dac szanse na wykazanie sie jezeli jeszcze fizycznie podoła.Nie musze tego jesc.Ale spokoj wart jest ceny jednego czy dwoch ziemniakow ktore wyląduja w koszu.

I to w dodatku nosi mądrą nazwę Ergoterapii::), ja tez "pozwalam" Pdp kroić ciąć płukać mieszać w garach, coś musi ten st człowiek robić.
22 grudnia 2013 17:13
Takie mądre nazwy jeszcze jakie wrażenie robia na rodzinie, opiekunce serce rośnie:)
22 grudnia 2013 17:51 / 3 osobom podoba się ten post
Całe szczęście, że mam dziadka. Nie zagląda w gary ;-))) za to zjada co mu zrobię. No ale jeszcze wiele babć przede mną - hahaha.
22 grudnia 2013 18:20 / 1 osobie podoba się ten post
dorotee

I to w dodatku nosi mądrą nazwę Ergoterapii::), ja tez "pozwalam" Pdp kroić ciąć płukać mieszać w garach, coś musi ten st człowiek robić.

Ok niech sobie miesza tylko zebym ja tego nie musiala jeść. Tym bardziej jak na żadnej umywalce w domu nie ma mydła w ramach oszczędności. Niektorzy nie myją wogole rąk a niektorzy troszkę popłuczą pod zimną wodą w ramach oszczędnosci.
a fuj....
Niedawno czytałam w niemieckiej gazecie jak zaoszczędzić sztrom i gaz. Myjąc ręce w 3 osobowym gospodarstwie można zaoszczędzić 4 litry dziennie, myjąc ręce 5 razy dziennie. Ma to dać rocznie 75 Euro oszczędności.
Ot i cała filozofia niemiecka.
 
22 grudnia 2013 19:07
Mycha

Całe szczęście, że mam dziadka. Nie zagląda w gary ;-))) za to zjada co mu zrobię. No ale jeszcze wiele babć przede mną - hahaha.

A ja mam babcię, która też mi w gary nie zagląda i zjada wszystko "pucując" talerz tak, że córka jej się śmieje, że już zmywać nie muszę...
30 grudnia 2013 16:39
Dziewczyny, macie jakieś dobre sposoby na wypranie starych plam z czerwonego wina? :(
30 grudnia 2013 17:07
Dorarado

Dziewczyny, macie jakieś dobre sposoby na wypranie starych plam z czerwonego wina? :(

Benzyna destylowana
30 grudnia 2013 17:11
A moze znacie jakis sposob jak pozbyc sie moli z mieszkania . U mojej PDP jest tego cholerstwa cala plaga .
30 grudnia 2013 17:18
alinka1339

A moze znacie jakis sposob jak pozbyc sie moli z mieszkania . U mojej PDP jest tego cholerstwa cala plaga .

A kochana ja ci pomogę-w REWE, EDEKA sa takie zielone papierki z napisem NEXE LOTTE Mottenschutz jest tego 2 szt w jednej paczuszce ,wytępisz,a jeden papierek działa 6 miesiecy,napisz długopisem datę zawieszenia,wtedy następna zmienniczka bedzie wiedziała,czy są one jeszcze działajace czy też nie...
 
Nazwę zapisz sobie na kartce i jak sama nie znajdziesz,to kogoś z obsługi sklepu zapytaj ;)
30 grudnia 2013 17:27
ania37

A kochana ja ci pomogę-w REWE, EDEKA sa takie zielone papierki z napisem NEXE LOTTE Mottenschutz jest tego 2 szt w jednej paczuszce ,wytępisz,a jeden papierek działa 6 miesiecy,napisz długopisem datę zawieszenia,wtedy następna zmienniczka bedzie wiedziała,czy są one jeszcze działajace czy też nie...
 
Nazwę zapisz sobie na kartce i jak sama nie znajdziesz,to kogoś z obsługi sklepu zapytaj ;)

koszt tego to 2 €
30 grudnia 2013 17:31
ania37

A kochana ja ci pomogę-w REWE, EDEKA sa takie zielone papierki z napisem NEXE LOTTE Mottenschutz jest tego 2 szt w jednej paczuszce ,wytępisz,a jeden papierek działa 6 miesiecy,napisz długopisem datę zawieszenia,wtedy następna zmienniczka bedzie wiedziała,czy są one jeszcze działajace czy też nie...
 
Nazwę zapisz sobie na kartce i jak sama nie znajdziesz,to kogoś z obsługi sklepu zapytaj ;)

Dzieki kochana jutro poszukam w EDECE tego , bo poprostu masakra . Najgorzej jest w kuchni , co moglam to wywalilam z zywnosci , bo byly wszedzie te robale .....W pokojach w szafach nie zauwazylam moli .