Witam z Torunia i pozdrawiam będę miała zięcia z Chełmży .
Witam z Torunia i pozdrawiam będę miała zięcia z Chełmży .
W koronowie miałam rodzine. A moja ciocia i wujek uczyli w szkole w Koronowie, ale to juz było troche czasu temu.
To Bydgoszcz i Kujawy rosną w siłę, super. Ciekawe kto z nas będzie mógł się cieszyć Świętami w domu. Ja niestety nie :(
To Bydgoszcz i Kujawy rosną w siłę, super. Ciekawe kto z nas będzie mógł się cieszyć Świętami w domu. Ja niestety nie :(
A ja w Brodnicy uczęszczałam do LP.
Hej chodziłam do 2 i potem do koronowskiego liceum, może znam?
To też jestes naszą rodaczką hihi :))
Nazywali się Augustynscy. Ale juz lata nie żyją
Nie , nie znam , ale zapytam sie mojej mamy, kończyla LO w 50/60 latach.
Ale spróbujemy cieszyć się w De!!! Ja już dzisiaj ciasto zamówiłam, jutro kupuję ryby, w drugi dzień idziemy na wielkie jedzenie do "dobrego lokalu", choinki czekają:).
Ja w domu też kupuje rybę wczesniej (1 karpia) mam taka duża glęboką miske i plywa tam sobie.Robie to zeby mieć spokoj w kuchni mamy labradorke, jamnika i dwa ktoty.Tylko jamnik nie jest zainteresowany koty siedza wpatrzone w karpia a labradorka co chwile wsadza pysk do wody.Mam spokoj - wygonić towarzystwa nie sposob.
Ja jestem na wsi głębokiej, jutro na rynku kupię ryby i zamrożę, jestem we wigilię sama z Pdp, pierwszy dzień świat też, no i jemy ryby:) ciastecza serowe dla diabetykow--pdp juz w puszcze czekają, będzie dobrze, inaczej, mniej magicznie, ale ok.
Miło wspominam czas tam spedzony mieszkalam nie daleko Rypina.Ale nie ukonczyłam LP bo przenioslam sie do TL ktore ku radosci domownikow ukonczalam.Bo ja jestem z pod znaku bliżniąt wiecznie czegoś szukam.Dla odmiany.
No i "mleczko" się rozlało :-)))
Gdzie Rzym, gdzie Krym, a gdzie Rypin. Toż to była "kongresówka". Gdzież tam Rypinowi do Bydgoszczy i Kujaw?
Mleczko - proszę! :-D