Demencja czy Alzheimer?

24 kwietnia 2014 21:40 / 1 osobie podoba się ten post
ivanilia40

Córka babci mówi,że mama nie miała i nie ma żadnych innych dolegliwości poza demencją i Al. ,Ale sama chyba tego nie wie na pewno,bo jest tak ekologiczna,że badań mamie też nie robi. Nie wiem nawet kiedy lekarz widział babcię ostatni raz? Może jutro wreszcie pojedzie do lekarza w związku z tą paskudna infekcją,zobaczymy.

Dementycy szybko się męczą... czyli może jest duży postęp w chorobie... radzę też sprawdzić ciśnienie ....)))))
24 kwietnia 2014 21:45
nowadanuta

Dementycy szybko się męczą... czyli może jest duży postęp w chorobie... radzę też sprawdzić ciśnienie ....)))))

Myślę wlaśnie,ze duży postęp nastąpił. Chętnie bym zmierzyła ciśnienie,ale tu nie ma takiego urządzenia. Córka twierdzi,ze mama ma 130/80...
24 kwietnia 2014 21:49 / 1 osobie podoba się ten post
ivanilia40

Myślę wlaśnie,ze duży postęp nastąpił. Chętnie bym zmierzyła ciśnienie,ale tu nie ma takiego urządzenia. Córka twierdzi,ze mama ma 130/80...

Nie miałam dementyków bez nadciśnienia, i w kazdym przypadku to nadciśnienie wykryto przy mnie - czyli w trakcie trwania i postępu demencji...)))
24 kwietnia 2014 21:57
ivanilia40

Myślę wlaśnie,ze duży postęp nastąpił. Chętnie bym zmierzyła ciśnienie,ale tu nie ma takiego urządzenia. Córka twierdzi,ze mama ma 130/80...

Nadgarstkowy w Rossmanie 12euro.Nie jest jakiś extra,ale ujdzie:)
24 kwietnia 2014 22:19 / 2 osobom podoba się ten post
kasia63

Nadgarstkowy w Rossmanie 12euro.Nie jest jakiś extra,ale ujdzie:)

Proszę Cię Kasiu,tutaj nie znają czegoś takiego jak Rossman....Jak spotkam gdzieś niedrogi ciśnieniomierz to na 100% kupię.Nie wiem tylko czy jest bio :)
27 kwietnia 2014 23:51
Dementycy, z którymi ja pracowalam mieli ciśnienie w normie, przedostatnia pani miała nawet niedociśnienie.
Kwestia nadciśnienia to chyba raczej wiek i zwapnienie aterii, ktore jest powszechne w tym wieku.
 
28 kwietnia 2014 07:46 / 3 osobom podoba się ten post
Dementycy, nawet w stanie zaawansowanym mają świadomość swojej choroby, oczywiście są to przebyłyski, lecz nie należy ich lekceważyć. Wczoraj moja babcia, której wnuczek myli się z synem którego nie miała, i ma inne objawy, mówi do mnie, że jest smutna, bo często nie rozumie tego, co do niej mówią i sama nie potrafi powiedzieć tego, co by chciała. Jeden z moich pdp oddany do domu opieki, bo rozmazywał w pewnym stadium choroby kał po mieszkaniu, zapytał - czy to już koniec? Wcześniej nie rozumiał już nawet Niemców, nawet gdy mówili do niego wyraźnie, głośno i powtarzali zdania. Mam wrażenie, że przy tej chorobie i Alheimerze nie ma cierpienia fizycznego, lecz jest duże duchowe.
28 maja 2014 19:29
dziewczyny,macie doświadczenie w temacie demencji,więc proszę o odpowiedź na pytanie w sprawie tej choroby.Mam jechać 10 czerwca do osoby z początkującą demencją.Pani z agencji się wyrwało,że czasem mogę ją zastać pod łóżkiem,zamiast w łóżku i haha.Nie wiem czy to takie śmieszne.Nie wiem czy takie zachowania występują na początku demencji? Jadę pierwszy raz do takiej choroby...
28 maja 2014 19:36
czytałam wszystko co tu zostało napisane. Nie powiem,że się nie boję... W razie czego mam was.Chyba?
28 maja 2014 19:43 / 1 osobie podoba się ten post
kasiakwiecien

czytałam wszystko co tu zostało napisane. Nie powiem,że się nie boję... W razie czego mam was.Chyba?

pewnie że nasz nas ,sama ocenisz na miejscu stan pdp, ja jeżdze do demencyjnych i jedno jest pewne nie nudzę się
28 maja 2014 19:43
dzięki wielkie :)
28 maja 2014 20:01 / 1 osobie podoba się ten post
kasiakwiecien

dziewczyny,macie doświadczenie w temacie demencji,więc proszę o odpowiedź na pytanie w sprawie tej choroby.Mam jechać 10 czerwca do osoby z początkującą demencją.Pani z agencji się wyrwało,że czasem mogę ją zastać pod łóżkiem,zamiast w łóżku i haha.Nie wiem czy to takie śmieszne.Nie wiem czy takie zachowania występują na początku demencji? Jadę pierwszy raz do takiej choroby...

To juz nie jest początkująca demencja,poproś kondyratorkę żeby podała stan w jakim jest PDP .
28 maja 2014 20:39 / 3 osobom podoba się ten post
kasiakwiecien

dziewczyny,macie doświadczenie w temacie demencji,więc proszę o odpowiedź na pytanie w sprawie tej choroby.Mam jechać 10 czerwca do osoby z początkującą demencją.Pani z agencji się wyrwało,że czasem mogę ją zastać pod łóżkiem,zamiast w łóżku i haha.Nie wiem czy to takie śmieszne.Nie wiem czy takie zachowania występują na początku demencji? Jadę pierwszy raz do takiej choroby...

Wpisz w wyszukiwarke  Poradnik dla opiekunow osob dotknietych choroba Alzheimera.Tam poczytasz,a jak bedziesz miala watpliwosci to pisz na forum.
Tu praktycznie nie ma pdp ułomnych fizycznie.A haha napiszesz jak zajedziesz na miejsce.Wynika z Twojego wpisy ze nie jestes początkujaca opiekunka.Napisz cos blizszego z kim pracowalaś chodzi o schorzenia Twoich pdp.
28 maja 2014 20:51
właśnie tego się obawiałam.Też mi się wydaje,że raczej na początku łóżko jest łóżkiem... Dzisiaj wysłałam maila do agencji z prośbą o podanie faktycznego stanu PDP,ale na razie cisza. Wolę mieć to na piśmie w razie W
28 maja 2014 20:57
mleczko47

Wpisz w wyszukiwarke  Poradnik dla opiekunow osob dotknietych choroba Alzheimera.Tam poczytasz,a jak bedziesz miala watpliwosci to pisz na forum.
Tu praktycznie nie ma pdp ułomnych fizycznie.A haha napiszesz jak zajedziesz na miejsce.Wynika z Twojego wpisy ze nie jestes początkujaca opiekunka.Napisz cos blizszego z kim pracowalaś chodzi o schorzenia Twoich pdp.

to haha to było na koniec wypowiedzi pani z agencji... Do tej pory pracowalam z cukrzykami,miałam osobę chorą na raka,teraz jestem u pani po wylewie,miałam też alzheimera,ale ta pani była leżąca i bez kontaktu.Ale do tej pory miałam jasno określony stan PDP i wiedzialam na co się decyduję.Teraz ta sytuacja jest trochę dla mnie dziwna,dlatego wysłałam do agencji maila,a do was pytanie czy to faktycznie początkująca demencja. Dzięki za wskazówki :)