28 kwietnia 2014 07:46 / 3 osobom podoba się ten post
Dementycy, nawet w stanie zaawansowanym mają świadomość swojej choroby, oczywiście są to przebyłyski, lecz nie należy ich lekceważyć. Wczoraj moja babcia, której wnuczek myli się z synem którego nie miała, i ma inne objawy, mówi do mnie, że jest smutna, bo często nie rozumie tego, co do niej mówią i sama nie potrafi powiedzieć tego, co by chciała. Jeden z moich pdp oddany do domu opieki, bo rozmazywał w pewnym stadium choroby kał po mieszkaniu, zapytał - czy to już koniec? Wcześniej nie rozumiał już nawet Niemców, nawet gdy mówili do niego wyraźnie, głośno i powtarzali zdania. Mam wrażenie, że przy tej chorobie i Alheimerze nie ma cierpienia fizycznego, lecz jest duże duchowe.