Ostatnimi czasy, jak szukalam zlecenia - wszystko juz bylo praktycznie omowione, rozmawialam z pania, ktora mialam zmienic, miala przyjsc umowa, a przyszlo ... zobowiazanie, ze podejme to zlecenie, w przeciwnym razie zaplace 500 zl kary. Oczywiscie - zrezygnowalam ze wspolpracy, bo niech na przyklad w ostatniej chwili cos sie w domu stanie, albo zachoruje? A ta firma w tym momencie nie ponosila zadnych kosztow, bo bilet zawsze sama sobie kupuje open.
Czytaj więcej