Tak prawda , trzeba mieć zaufanie i szacunek , my to mamy ale rozłąka zrobiła swoje....Mój mąż jezdzi 20 lat i oddaliliśmy się od siebie,nie potrafimy już tak z sobą rozmawiać.On tam jest sam ja byłam z dziećmi i ciągnęłam to sama i ciągle miałam wyrzuty, że on pracuje ja wydaję.Prosiłam skończ jezdzić, jakoś damy radę ale nie zawsze była jakaś potrzeba. Teraz dzieci mają swoje rodziny , a ja znowu zostałam sama i zaczełam wyjezdzać tak jak on. Jesteś
Czytaj więcej