Oh,dziękuję Mleczko,pięknie to zabrzmiało :serce:.
To,co inni odbierają jako balast i nieporozumienie,dla mnie jest atutem tej Stelli. Mam na myśli Giselę. Fakt,przychodzi kiedy chce,bez zapowiedzi i pukania,ale przychodzi do swojej przyjaciółki a nie do mnie,od zawsze tak robiły ,moja Pdp też ma klucz od Jej mieszkania i wchodzi do Niej nie używając dzwonka. Fakt,obiady gotuję dla 3 osób,ale przecież i tak gotuję,więc nie robi to jakiejś wielkiej r&oac
Czytaj więcej