Dziewczyny, troche mi adrenalina skoczyla. Siedzicie, czekacie, podpisuje z gory jakies zobowiazania (albo nie podpisujecie). Jak sie chce wyjechac, szczegolnie teraz, przed swietami, to rany - pracy jest full, dla tych bez doswiadczenia tez!
Swoja pierwsza prace dostalam - lacznie z pierwszym kontaktem z agencja, ustaleniami, papierami i wyjazdem - w ciagu tygodnia ! Nastepna - tak samo.
Moj przepis - zamiast, za przeproszeniem pisac o Waszych trudnosciach - wejdzie na poloniusz.pl, najpierw
Czytaj więcej