Ale płacisz za posiadanie konta. karty etc...sprawdź...:-)
Ale płacisz za posiadanie konta. karty etc...sprawdź...:-)
Jak używa sie karty to sie nie płaci,za konto 6 zł raz w roku mój bank pobiera opłatę,za walutowe 4 ojro. Chyba jednak się bardziej opłaca,niż przewalutowanie każdego miesiąca.
Place 2.50 za karte do bankomatu w ojro. Nie wydaje mi sie to strasznie duzo. Nawet bym powiedziala,ze malo.
Tak samo place za prad i licznik. Co nie znaczy,ze bede siedziec przy swieczkach :)
O! Panie z seniorvipa. Ja tez tam pracuje i na razie nie mam zasterzeń. mam umowe na 100 złotych ale na reke przy tym dają więcej wiec mi sie oplaca bo w dzisiejszych czasach to trzeba sobie radzic bez bankow bo one wszystko zabieraja, wszystko odliczaja i te Zusy tak samo. co z tego ze bede miala wiekszy zus jak i tak emerytura do d :(
No to w sumie moge polecic wam tą firmę, ja się kontaktowałam przez fejsbuka i oddzwonili do mnie a bylam z nimi juz 4 razy na 1 kontrakcie sie wymieniam z inna opiekunka.
Fajne porównanie...a co ma piernik do wiatraka...:-) Ja mam konto zł i mam w nosie ile Bank bierze za przewalutowanie... to co mi wpływa na konto to dość, ważne, że regularnie, w terminie i ze zleceniami nie mam klopotu gdy chcę i mogę jechać...
Otrzymujesz wypłatę "na rękę"??
Czyli bezpośrednio od rodziny??
Przyznaję, jak na firmę, to niespotykana forma płatności wynagrodzenia.
No ale tak też może być.
O! Panie z seniorvipa. Ja tez tam pracuje i na razie nie mam zasterzeń. mam umowe na 100 złotych ale na reke przy tym dają więcej wiec mi sie oplaca bo w dzisiejszych czasach to trzeba sobie radzic bez bankow bo one wszystko zabieraja, wszystko odliczaja i te Zusy tak samo. co z tego ze bede miala wiekszy zus jak i tak emerytura do d :(
No to w sumie moge polecic wam tą firmę, ja się kontaktowałam przez fejsbuka i oddzwonili do mnie a bylam z nimi juz 4 razy na 1 kontrakcie sie wymieniam z inna opiekunka.
p.s. Ładna z Ciebie Anita Lipnicka. :-))))
Też Ją lubię.
W moim przypadku do współpracy w ogóle nie doszło, miałam wątpliwą przyjemność porozmawiać z prawnikiem tejże firmy, cóż Pan mało zorientowany w przepisach, posługujący się jednym formularzem umowy z której nic nie wynika sensownego, na moją prośbę, aby pozmieniać pewne zapisy w tejże umowie, sporządził podobnie brzmiący formularz z tym że sporządzony jeszcze bardziej na niekorzyść pracownika. Dziwię się, że ktoś tutaj pisze, że w umowie są bardzo jasno sporządzone wszystkie zapisy, jeżeli ktoś podpisuje taką umowę, to chyba sam nie wie co tak naprawdę podpisuje.