To pewnie czytałaś moje wpisy. Składki ZUS nie za wysokie, albo nawet bardzo niskie jak się zgodzisz na to. MI na wysokich składkach nie zależy, bo wszelkie symulacje ewentualnej przyszłej emerytury pokazują, że nie nazbieram tyle, żeby przekroczyć najniższa gwarantowaną. Jeśli chodzi o zgodność ze stanem faktycznym, to mam wrażenie, że wpisują to, co mówi rodzina, a uwagi opiekunek są traktowane po macoszemu- trzeba parę razy powtórzyć, żeby w opisie znalazło się to, co trzeba. Ale z podawaniem telefonu do zmienniczki nie ma problemu- to można dowiedzieć się, jak jest naprawdę.
Pieniądze na czas, jak się poprosi, to nawet wcześniej (miałam takie przypadki). Na EKUZ I A1 się czeka, trzeba się upominać, to szybciej działają. Termin na poprzednich skończył się w maju, a ja prawdopodobnie na wrześniowy wyjazd dopiero będę miała (terminy skończyły się w czasie ostatniego zlecenia i dopiero po miesiącu to zauważyłam- jak dzwoniłam, to zapewniono mnie, że wszystko jest w porządku, ale w ręku nic nie miałam- czekam właśnie na przesyłkę z tym wszystkim).
Kontaktują się zawsze po przyjeździe, potem też szybko odpowiadają na wszelkie zapytania. Sytuacji kryzysowych nie miałam, to nie wiem, jak wtedy działają.
Płacą średnio- i to jest jedyny powód, dla którego zamierzam szukać czegoś innego- od przyszłego roku, bo teraz z nimi jadę w to samo miejsce po raz kolejny- tak ustaliłam z rodziną i ze zmienniczką i nie będę tego zmieniać.