Tutaj pracownicy domu pomocy ze Stuttgartu wyjaśniają jaki jest sens używania tej zabawki w terapii, film trwa prawie 20 minut.
Tutaj pracownicy domu pomocy ze Stuttgartu wyjaśniają jaki jest sens używania tej zabawki w terapii, film trwa prawie 20 minut.
Kika, prościej mieć w domu pomocy taką zabawkę niż żywego psa albo inne stworzenie. Choć osobiście uważam, że żywe stworzenie jest o wiele lepsze. Nawet, jeśli przychodzi się z nim raz w tygodniu, tak jak u nas było, gdy tresowany labrador przychodził z terapeutą do dzieci głęboko niepełnosprawnych. One to uwielbiały!
Macie tu w D. terapię staruszków ze zwierzakami?
Dla mnie jest to karygodne - bo to utrwala błąd, daje nieprawidłowy obraz wszystkiemu co w psychoterapii nazywa się "dziecko w nas" ....
Dla mnie jest to karygodne - bo to utrwala błąd, daje nieprawidłowy obraz wszystkiemu co w psychoterapii nazywa się "dziecko w nas" ....
Dla mnie jest to karygodne - bo to utrwala błąd, daje nieprawidłowy obraz wszystkiemu co w psychoterapii nazywa się "dziecko w nas" ....
Ale przeciez osoby z demencja bawia sie lalkami, maja swoje przytulanki, niejako wracaja do okresu dziecinstwa?
Wiec te interaktywne maskotki ? Negatywne?
nowadanusiu... nie wiem jak sie zaprasza do grona przyjaciol... chcialabym Ciebie wsrod nich miec... oczywiscie... jesli i Ty chesz... wyslij mi zaproszenie prosze... z potwierdzeniem nie powinnam miec klopotow....