Do Natki.ja pracuje na Bawarii kolo Rosenheim.szukam jakiejs bratniej duszy na pogaduchy ale bez rezultatu.pytam te panie które przychodza dziadkowi robic zastrzyki z insuliny ale nie wiem czy nie chcą powiedzieć bo zanim tu zawitałam to one opiekowały sie tą rodziną.jeśli masz skypa to chetnie pogadam