Jakie macie pokoje?

10 lipca 2014 15:15 / 1 osobie podoba się ten post
margolcia

Henry, znalazlam Cie, juz zastanawialam sie co u Ciebie? Piszesz malo(ale rozmowa z Toba to czysta przyjemnosc), pozdrawiam serdecznie!

Witam serdeczni,
wlasnie opiekuje sie dziadkiem w oklicach Köln ,jest ok , ale mogloby byc lepiej.Jesli masz zyczenie napisz co u Ciebie (usunięto ze względów bezpieczeństwa)
10 lipca 2014 15:20 / 1 osobie podoba się ten post
mleczko47

W pokoju?
 
Może moj pokój sie spodoba:) drzwi wejsciowe,łóżko dość szerokie,okno wysoki parter - troszke utrudnienia sprawia:):):):)I co mnie denerwuje okropnie,że sa tu regały z ksiązkami, ale wszystkie w jez.niemieckim.Trochę  pomęczyłam Anne Karenine i dałam jej  spokoj.Za grosz we mnie sillnej woli:):):)

Witam ,dobrze dobrze..tylko ten wysoki parter...moze kilka ksiazek. albo lina  (ha ha) pozdrawiam
10 lipca 2014 15:29 / 1 osobie podoba się ten post
Witam ,troszke sie zmienilo .Bylem prawie dwa lata z pdp ,bylo wspaniale dopuki chodzil ,wycieczki ,piekne auta ,ostatnie siedem miesiecy lezal, a ja siedzialem przy nim.Bardzo przezylem jego odejscie....
ale ciagle jest w mojej pamieci.Po dwuch miesiacach rzucilem sie w wir pracy...ale juz nie bede sie tak angazowal trzy miesiace i miesiac urlop...chyba .Pozdrawiam serdecznie,
Henry
10 lipca 2014 15:32
Henry_opiekun

Witam serdeczni,
wlasnie opiekuje sie dziadkiem w oklicach Köln ,jest ok , ale mogloby byc lepiej.Jesli masz zyczenie napisz co u Ciebie (usunięto ze względów bezpieczeństwa)

Witaj
 
Ciesze sie, ze jestes, ze zagladasz czasem na "stare smieci", haha. Jestem blizej Neuss w okolicach Dusseldorfu, jest dobrze, a powiedzialabym nawet ze jest super !!! Henry z uwagi na bezpieczenstwo, wiesz Twoj email jest niewidoczny!!! Taka tu u nas konspiracyja, ale moze luknij w moj profil co?
10 lipca 2014 15:46 / 1 osobie podoba się ten post
margolcia

Witaj
 
Ciesze sie, ze jestes, ze zagladasz czasem na "stare smieci", haha. Jestem blizej Neuss w okolicach Dusseldorfu, jest dobrze, a powiedzialabym nawet ze jest super !!! Henry z uwagi na bezpieczenstwo, wiesz Twoj email jest niewidoczny!!! Taka tu u nas konspiracyja, ale moze luknij w moj profil co?

juz zobaczylem ,otworz poczte pozdrawiam
10 lipca 2014 16:02 / 2 osobom podoba się ten post
frymusek

U mnie w całym domu pełno ksiazek tez przymierzam się zeby zacząć  czutać chyba zacznę od "Małego księcia"

Ja tez mysle zaczac czytac niemieckie ksiazki od malego ksiecia ......i co najfajniejsze znalazlam go tutaj u dziadkow.....ale jest jedno ale .....       .......................jest po francusku ......heheheeh ..........
10 lipca 2014 16:04

Marsz do regulaminu! Moderator

10 lipca 2014 17:03
Henry_opiekun

Witam ,dobrze dobrze..tylko ten wysoki parter...moze kilka ksiazek. albo lina  (ha ha) pozdrawiam

No,popatrz,popatrz, ma sie te Metody:):) potem do Cyryla :)
11 lipca 2014 11:30
Pamiętam swój pierszy wyjazd i wielkie zdziwienie gdy dotarłam do miejsca docelowego...pokój była bardzo malutki, ale nie musiałam latać z piętra jak koleżanki pisały wcześniej :). Za to drugi wyjazd, to było niebo w porównaniu do poprzedniego! Pokój i nawet oddzielna łazienka tylko i wyłącznie dla mnie! :) Także nie jest tak źle, zawsze pierwszy pobyt jest najcięższy.
11 lipca 2014 11:39
85marzena

Ja tez mysle zaczac czytac niemieckie ksiazki od malego ksiecia ......i co najfajniejsze znalazlam go tutaj u dziadkow.....ale jest jedno ale .....       .......................jest po francusku ......heheheeh ..........

u mnie same techn. ksiazki albo relig., ale znalazlam wielki album ptakow...ciekawe,ciekawe.....hahhaaaaaaa
11 lipca 2014 12:05 / 2 osobom podoba się ten post
takaja

Marsz do regulaminu! Moderator

Nawet nie pamiętam co źle napisałam ale jak marsz to marsz krokiem defiladowym :)
21 lipca 2014 14:29
filip

Pierwszy pokój z pierwszego kontraktu to było całe mieszkanie salon z tv 42", nowe meble (a to dzięki temu, że przed moim przyjazdem była powódź), kuchnia osobna, też wszystko nowe, do tego sypialnia z 2os łóżkiem i wielka szafa z wielkimi lustrami, jedyne co mi przeszkadzało to że meble były białe i stale było widać kurz. No i net za free.

Najgorszy pokój w Emden, stare łóżko, biurko i szafa. No i jeszcze radio było.

Ja byłam w Aurichu :) i teraz wracam.Miałam typowy pokoik stolik szafka z i malusieńka szafa na wieszaki (reszta zawalona czymś nawet nie zaglądałam) Łazienka nowa,ładna na spółkę z babunią,ale na dole toaleta,więc ona korzysta tylko wieczorem i rano.Pokoj na pietrze więc widok na koronę drzewa.Warunki na prawde spoko.Tu mam też na pietrze z meblami w regionalne malowidła (moje klimaty) duża szafa,komoda,szafki na ścianie,szafka nocna też malowidłami.Łazienka z kolei u góry tylko toaleta ze zlewem,na dole wanna ze zlewem,ale woda ciepła z pieca olejowego.W zlewach bojlerki el.Poplątanie z pomieszaniem.:)
21 lipca 2014 15:04 / 2 osobom podoba się ten post
Dzisiaj skradłam radio Pdp,który i tak go nie słucha.
W moim pokoju nie ma nic-ani radia ani tv.Nienawidzę takiej całodobowej ciszy!
Niech chociaz niemieckie radio do mnie przemawia:)

Za to w moim stałym miejscu pracy mam całe piętro tylko dla mnie.2 pokoje,kuchnia,łazienka i balkon.Tv w pokoju:)
21 lipca 2014 15:10 / 3 osobom podoba się ten post
Ja mam tutaj śliczny pokoik. Jest malutki i jak na tak malutki pokoik ma duże okna z widokiem na przepiękny ogród. Mam tutaj łóżeczko, dość wąskie. tzn. na 1 osobę . U siebie mam ogromne małżeńskie łoże i mogę spać po przekątnej, jak tylko mam ochotę, tutaj to najwyżej kolano mogę zgiąć . Okrągły stolik z takim jakby podwójnym fotelem, krzesełko, komoda i szafa. Na ścianach pełno zabytkowych rzeczy, aniołków i ogromne lustro. Mam też telewizor, którego nie oglądam, ale który ratował Dziadka podczas mistrzostw w piłce nożnej, gdy Babcia całym swoim wiotkim ciałem broniła mu dostępu do "dużego" telewizora. Pokoik jest naprawdę przytulny. Na oknie mam storczyka, którego mi Babcia regularnie chce podkraść, bo "Jej" storczyk już przekwitł . Minusem i to sporym jest to, że pokoik jest na dole, czyli tutaj, gdzie toczy się całe życie. Obok Babcia przesiaduje całymi dniami (gdy nie sprząta) przed telewizorem, jest też kuchnia. Wszystko słyszę. Nie ma mowy o jakiejś ciszy. Jeszcze drzwi są z szybą i jak Dziadek czy Babcia zapala światło w nocy, to wszystko widać. Drzwi nie mają zamknięcia i chociaż uczulam Babcię na to, że nie powinna wchodzić do mnie bez pukania, to jednak nie do końca to skutkuje. Ona ma silną demencję. Za to zabroniłam Jej sprzątania u siebie. Powiedziałam, ze na czas pobytu tutaj, ten pokoik jest mój i sama będę sprzątać, bo wcześniej wchodziła mi do pokoju z miotłą i wiaderkiem . Teraz mam tutaj pełno papierów, terminów, wizytówek i kiedyś jak tak wpadła, to zrobiła taki wicher, że później połapać się nie mogłam . Ogólnie nie narzekam na pokoik
21 lipca 2014 15:28 / 1 osobie podoba się ten post
ja mam cala gorke...ale nikt nie chce mi posprzatac.....to bieganie po schodach czasami mnie denerwuje...