dowcipy i anegdoty

04 kwietnia 2012 22:11


Jedzie rolnik na A4, nagle zauważa prostytutkę:

- Wsiada pani?

- Oczywiście!

Jadą 30 min, nagle prostytutka pyta:

- Uprawia pan sex?

- Nie, w tym roku tylko pszenicę i buraki.
04 kwietnia 2012 22:15


Przychodzi facet do lekarza i mówi:

- Panie doktorze, mam problem, że kiedy śpię to chrapię. Co mam zrobić?

- Niech pan zaśnie przy otwartym oknie, to przejdzie.

Na następny dzień facet znowu przychodzi do lekarza, a lekarz mówi:

- I co? Chrapanie zniknęło?

- Chrapanie nie, ale zniknął TV, MP3, mikrofala i DVD.
04 kwietnia 2012 22:21


Jasiu spóżnia się do szkoły.

Nauczycielka pyta się go:

- Czemu się spóźniłeś?

- Bo jednej pani wypadły pieniądze!

- A ty pomogłeś jej pozbierać?

- Nie, stałem na stówce.



05 kwietnia 2012 06:40
http://demotywatory.pl/3438132/Niby-zab-madrosci
06 kwietnia 2012 11:33 / 1 osobie podoba się ten post
Chuck Norris zgrał internet na dyskietkę!

Ojciec Mateusz zgrał wprawdzie na płytę, ale za to winylową



Chuck Norris policzył do nieskończoności... Dwa razy!!

Ojciec Mateusz też to zrobił, tyle tylko że on liczył od końca...



Chuck Norris wie gdzie raki zimują i gdzie pieprz rośnie!

Ojciec Mateusz nie tylko to wie, ale nawet tam był



Chuck Norris zamówił Big Maca w Burger Kingu i go dostał.

Ojciec Mateusz wprawdzie dostał Wieś Maca, ale za to wydali mu resztę



Kiedyś Chuck Norris kopnął konia w szyję i tak powstały żyrafy.

Niech Chuck zapyta Ojca Mateusza, jak powstał koń...?



Chuck Norris oglądał ostatni odcinek "Mody na sukces"

Ojciec Mateusz w tym czasie grał już w "Modzie na Sukces II"



Chuckowi Norrisowi niegdy nie zepsuło się Renalut Thalia!

Ojciec Mateusz nie potrzebuje Reanult Thalia, on ma rower



Chuck Norris kupił Więzienie w Eurobusiness.

Znawcy tematu twierdzą, że to właśnie Ojciec Mateusz mu go sprzedał...



Tylko chuck Norris potrafi biegać pomiędzy strugami deszczu!

Ojciec Mateusz nie biega miedzy strugami deszczu, on między nimi jeździ na rowerze



Tylko Chuck Norris potrafi biec w dwie strony równocześnie.

Całkiem jak Ojciec Mateusz, który potrafi tak jeździć rowerem



Tylko Chuck Norris wie "Jak oni śpiewają?"

Ojciec Mateusz wie też "Co z tą polską?"



Tylko Chuck Norris umie napisać sms'a na kalkulatorze

Ojciec Mateusz potrafi takie SMS-y wysłać



Chuck Norris potrafi przewidzieć wynik każdego meczu.

Ojciec Mateusz nie przewiduje wyników. On je ustala.



Chuck Norris zna prywatny numer Pana Boga i może zawsze wszystko skonsultować.

Pan Bóg zna prywatny numer ojca Mateusza.



Czelabińscy architekci są tak twardzi, że projektują domy w MS Paint.

Ojciec Mateusz używa do tego kredy...





Ojciec Mateusz zeznawał w sądzie przeciwko rosyjskiej mafii. Sprawa była na tyle poważna, że musiano zastosować policyjny program ochrony gangu przed świadkiem.



Kiedy Chuck Norris spogląda w niebo, chmury pocą się ze strachu. Nazywamy to deszczem.

Kiedy Ojciec Mateusz patrzy w niebo, lecący deszcz ze strachu zamarza. Nazywamy to gradem.



Bóg chcial stworzyc świat w 30 dni, Chuck Norris dał mu tylko 6. Ale to Ojciec Mateusz pozwolił Bogu w 7 dzień odpocząć.



Chuck Norris nie nosi zegarka, to on ustala która jest godzina!

Ale to Ojciec Mateusz tak nastawia zegarek, że godzina dwunasta wybija zęby!
06 kwietnia 2012 16:00
Idzie zajączek przez las i niesie pod pachą teczkę. Spotyka go wilk i pyta:

- Co tam niesiesz?

- Swoją pracę magisterską.

- Ha! A jaki temat?

- "Zając najgroźniejszym zwierzęciem w lesie"

- No! Ty chyba sobie kpisz!

- To chodź za krzaczek!

Wpadają za krzaczek, słychać straszliwy łomot, skowyt. Po chwili zza krzaczka wypada wilk z obłędem w oczach, sierść z niego prawie zdarta... Po chwili wychodzi zając, a za nim niedźwiedź. Misio poklepuje zająca po plecach i mówi:

- Widzisz zajączku! Nie jest ważny temat pracy magisterskiej, tylko promotor.
06 kwietnia 2012 16:10
Zajączek wchodzi do baru i mówi:

- Kto mi pomalował rower na zielono?!

Cisza. Wstaje niedźwiedź i mówi:

- Ja, bo co?!

A zajączek mówi:

- Chciałem się zapytać jak długo schnie farba!
06 kwietnia 2012 16:18
Przed sklepem w lesie stoi w kolejce mnóstwo zwierząt: niedźwiedzie, lisy wilki, jeże... Przez kolejkę przepycha się zając. Rozpycha inne zwierzęta łokciami, wreszcie jest na początku kolejki. W tym momencie łapie go niedźwiedź i mówi:

- Ty, zając, gdzie się wpychasz?! Na koniec! - i mach, rzuca go na koniec kolejki. Zając znowu się przepycha, ale znowu łapie go niedźwiedź i odrzuca na koniec. Zając powtarza swój wyczyn jeszcze kilka razy, ale za każdym razem niedźwiedź wyrzuca go na koniec. Wreszcie obolały i wkurzony zając otrzepuje się i mówi:

- Nie to nie. Nie otwieram dzisiaj sklepu!
06 kwietnia 2012 16:23
Chodzi sobie zajączek z papierosem przez łączkę. Krowa widząc to mówi:

- Taki mały, a pali papierosy!

Zajączek na to;

- Taka duża, a nie nosi stanika!
06 kwietnia 2012 16:24
Spaceruje zajączek przez las. W pewnym momencie widzi jak krowa wchodzi na drzewo, więc podchodzi do niej i pyta:

- Krowa, co ty robisz?

- A nic takiego zajączku, idę trochę śliwek pojeść - odpowiada krowa.

Zajączek długo nie myśląc, pokiwał głową i poszedł dalej. Idąc pomyślał sobie : "Kur*e, przecież to była sosna". Wrócił i mówi do krowy:

- Ej, krowa przecież to jest sosna!

- Spoko, spoko zajączku - mówi krowa. - Śliwki mam w reklamówce.
06 kwietnia 2012 16:26
Śpi sobie zapity do nieprzytomności zajączek w lesie na polance, a tu nagle zza drzewa wychodzi wilk. Wilk myśli sobie: "Klawo, wreszcie jakieś żarcie." Nagle zza innego drzewa wychodzi drugi wilk i mówi do tego pierwszego:

- Spadaj, byłem pierwszy.

Od słowa do słowa, zaczynają się kłócić, a w końcu walczyć. Tak się złożyło, że obydwa wilki pozabijały się wzajemnie. Zajączek budzi się rano na kacu. Patrzy, a tu dokoła pobojowisko, powyrywane drzewa i w ogóle burdel, a na dodatek na polanie leżą dwa martwe wilki.

Zajączek myśli sobie:

- Muszę przestać pić, bo po pijaku robię straszne rzeczy!
06 kwietnia 2012 16:31
Pyta się kura koguta

- Kogut, a ty ze mną tak na serio kręcisz, czy tylko dla jaj?
13 kwietnia 2012 22:30
Na wyspie jest trzech rozbitków: dwudziestolatek, czterdziestolatek i siedemdziesięciolatek. Na sąsiedniej wyspie była naga dziewczyna. Dwudziestolatek rzuca się w fale i krzyczy:

- Płyńmy do niej!

Na to czterdziestolatek:

- Spokojnie Panowie, zbudujmy najpierw tratwę.

A siedemdziesięciolatek:

- Panowie, po co! Stąd też dobrze widać.
13 kwietnia 2012 22:33
Dlaczego psychoterapia faceta trwa krócej niż kobiety?

- Oni nie muszą się cofać do dzieciństwa. Już tam są.
13 kwietnia 2012 22:36
Ktoś mi ukradł rower - skarży się pastorowi ksiądz.

- Wiem jak go możesz odzyskać. Jutro w czasie mszy wymień dziesięć przykazań, kiedy dojdziesz do 'nie kradnij' jeden z parafian na pewno się zaczerwieni.

Kiedy w poniedziałek pastor spotkał się z księdzem i spytał:

- Czy wyjaśniła się sprawa z rowerem?

- Tak, zrobiłem jak mi poradziłeś, a kiedy doszedłem do 'nie cudzołóż', przypomniałem sobie, gdzie go postawiłem...