19 czerwca 2013 21:57 / 11 osobom podoba się ten post
Biegnie zajączek przez łączkę, patrzy, a tu dogania go zółw. Zdziwiony zajączek pyta:
-Ty, żółw, a co ty sie tak dziś spieszysz?
- a to ty zajączku nie wiesz, że na naszą łąkę przyszła izba skarbowa? I co? Ja domek, żona domek, dzieci każde po domku, jak ja się z tego wytłumaczę, muszę uciekać!
Zajączek usłyszawszy to, w nogi, po drodze spotkał bociana. Bocian pyta:
- ty, zajączek, dokąd się tak śpieszysz?
- A to ty nie wiesz, że na naszą łąkę przyszła izba skarbowa, i co? Ja futro, zona futro, dzieci każde po futrze, jak ja się z tego wytłumaczę? Muszę uciekać.
Usłyszawszy to bocian wziął nogi za pas i poleciał do ciepłych krajów, tam spotkał pawiana, który zdziwiony pyta:
-ty, bociek a co ty w tym roku tak wcześnie przyleciałeś?
-a to ty nie wiesz, że na naszą łąkę przyszła izba skarbowa, i co? Ja co roku wakacje za granicą, żona co roku wakacje za granicą, dzieci co roku wakacje za granicą, jak ja się z tego wytłumaczę?
Pawian się drapie po głowie i pyta:
-Ty, bociek a gdzie Ty mieszkasz?
-no w Polsce
Na to pawian
-wiesz, to byłby kraj dla mnie. Ja z gołą dupą, żona z gołą dupą, dzieci z gołą dupą...