Ja czytam wlasnie takze starsze teksty.To jak reportaz.Fajne,podoba mi sie.I tym usunietym tez plusy stawiam.
Ja czytam wlasnie takze starsze teksty.To jak reportaz.Fajne,podoba mi sie.I tym usunietym tez plusy stawiam.
Drogie panie,
a co sądzicie o referencjach wystawianych przez rodzinę, ale... własną? Zastanawiam się nad pierwszym wyjazdem, w kraju mam doświadczenie tylko w opiece nad teściem, ale za to prawie 2 lata. Od męża referencji nie wezmę ;)) Ale może od szwagierki? Nazwisko już inne :)
Od lekarza będzie ciężko, bo do szpitala na wizytę mnie przecież nie przyjmą bez chorego...
Ale pielęgniarka z przychodni u nas mnie zna i kojarzy. Jak mówisz, że od pielęgniarki wystarczy, to już wiem do kogo sięzgłosić w razie czego :) A takie papierki dużo wcześniej się załatwia? I czy te agencje dzwonią potem do takich osób, które wystawiały? Raczej nie chcę mówić po co mi to. Takie wieści szybko by się rozeszły, nie chcę plotek... No i samej decyzji czy jechać jeszcze na 100% nie podjęłam
Nie miałam jeszcze przypadku , że sprawdzali moje referencje, do tej pory nie miałam. Jeśli masz mozliwośc zatrudnij sie w hospicjum czy jakies placówce opiekunczej nad osobami starszymi. Nawet jako wolontariuszka. Zobaczysz jaka to praca i referencje dostaniesz. Termin czy data wystawienia referencji nie ma tu nic do rzeczy. Ale nie martw sie za bardzo , bez referencji tez sie wyjeżdża. Odwagi i działaj, masz teraz dobry czas na to . Powodzenia.
Jednak wazne jest, żebyś podjęła taką decyzję a potem załatwiała sprawy.
Czyli nie mam się co spieszyć. RAczej będę siedziała z Wami teraz na forum i czytała co już napisałyście ( chociaż plotek i żarcików też jest tutaj sporo!). Pewnie wszystko o co pytam już ktoś i tak kiedyś opisał, ale postów są tysiące! Życia mi nie starczy, żeby przez to przebrnąć, więc dziękuję za wszystkie błyskawiczne odpowiedzi :)
A jak oceniasz, piszą tutaj raczej kobitki które siedzą w domu i mają przerwę od pracy, czy więcej jest takich, co akurat są w Niemczech i czas wolny spędzają na szprechaniu po polsku ? Bo na pewno widzę, że wszystkie doświadczone jesteście :)