do tej pory przesiadalam sie w Berlinie. bo ja jade na pólnoc
do tej pory przesiadalam sie w Berlinie. bo ja jade na pólnoc
DOJECHAŁ KTOS NOWY DO KOLONII.dzielnica ostheim sie kłania:)
Odjechał:(
Pod Berlinem juz od dawna nie ma punktu przesiadkowego, glowny jest w Gnieznie, pozniej na granicy, jeszcze po polskiej stronie. Berlin nie zyczyl sobie zasmieconego parkinku przy lotnisku ...
Tak pozmieniało się trochę, Berlin wypadł, w Poznaniu też już nie ma przystanku na pksie tylko przy jakimś centrum handlowym, szkoda że jak w Gnieźnie długo się czeka nie ma gdzie pójść sobie na dobrą kawę bo ten chińczyk tam to niestety porażka.
Za to na granicy jest baaardzo dobry zurek z jajakiem i kielbaska, zawsze ide !
A my w Kołbaskowie zawsze dostajemy obiad na powrocie do Polski. :-)
Witam wszystkich ,a ja już pije kawe. Pozdrawiam i spokojnego dnia
Zosia z Cb to ranny ptaszek, 6:11 wpis i już kawka, szacun, ja wstaję tutaj o 7:45 :)
ja tez tak w staje 7.50
witam ja musze wstawać raniutko i babke myje juz o 5.40 a pózniej ją podlączam do aparatury . robie sobie kawe i ide na 1.30 godz do siebie ale już niedlugo ta katorga sie skończy 10 marca do domku jak by dalo rade to i na miotle