Ja często robię z zielonym groszkiem i szynką :gotowanie:
Szynka się nam wieczorem wczoraj skończyła, a na zakupy poszedłem dopiero po obiadku 🙂
Na niedzielę mam zamówienie od babci na sałatkę "moją" ziemniaczaną 😂
Do tego sznycel, ona mówi Kotelett, haha. Na ostatnią moją niedzielę tutaj przed świętami.