Maluda15 sierpnia w Polsce ??️ i Niemczech ??️
(w szczególności w: Badenii-Wirtembergii, Bawarii, Hesji, Nadrenii-Północnej-Westfalii, Nadrenii-Palatynacie, Kraju Saary, Saksonii i Turyngii) obchodzimy Święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny – niem. Mariae Himmelfart.
??? ?????, ż? .... podobnie jak w Polsce, w Niemczech (w niektórych landach) Boże Ciało świętowane jest przez liczne procesje i msze święte?
Zgodnie ze zwyczajem również rolnicy oddają tego dnia hołd Maryi. Dawniej uważano, że jeśli w dzień Wniebowstąpienia jest piękna słoneczna pogoda, to można spodziewać się urodzaju słodkich winogron i innych drzew owocowych. Uważano, że właśnie w ten sposób Maryja błogosławi niebo, ziemię, florę i faunę.
W niektórych landach tworzy się specjalne krzewy ziołowe, które mają za zadanie ochrony przed złem. Ważne jest aby ów bukiet składał się z 7 ziół ➡ arniki, babki lancetowatej, dziewanny, dziurawca, piołunu, rumianku i szałwii.
Wiązanki mają symbolikę szacunku dla boskiego dzieła stworzenia ?
W Kolonii organizowana jest procesja statków na rzece Ren, Muelheimer Gottestracht ?Skopiowane z neta. Raz jeszcze dzień dobry ??
Każdy kraj ma swoje obrzędy i tradycje, które jest dobrze poznać. Bardzo są ciekawe. Fajny, interesujący wpis.
Wniebowstąpienie i w neutralnej pod względem wyznaniowym Szwajcarii jest świętem państwowym i co roku dniem wolnym od pracy. Jest tu dużo rolników, rolnictwo jest na wysokim poziomie. Taki gospodarz to jest gość, zresztą pewnie widziałaś , że w Niemczech też. Tylko u nas cienko pod tym względem. Koszty wytworzenia swojskich produktów są wysokie i dowalony taki podatek, że w porównaniu z zarobkami ceny są duże , a ludzie w trudniejszej sytuacji finansowej muszą kupować w dyskontach. I tak się koło zamyka. Zresztą nie tylko w tej dziedzinie.
No ale do dzisiejszego święta wracając, to raniutko będąc na joggingu widziałam procesję konną. Można było zioła poświęcić w miejscowym kościele , co też zrobiłam. Mamy w ogródku melisę cytrynową, miętę, bazylię, rozmaryn, świeży majeranek i czosnyczek. To jest podobne w smaku do czosnku niedźwiedziego, tylko łagodniejsze. Plac przed kościołem udekorowano pięknie słonecznikami, które to słoneczniki, też były motywem dekoracyjnym na wczorajszej imprezie muzycznej.
Jakby było mało, to o 17 wrócilam z koncertu organowego :)
Korzystam z życia jak widzice do wtorku, bo potem będę tylko sufit oglądać

Dodatkowo dziadek do obsługi, czyli gotowanie, pranie i seks

Módlcie się za mnie a ja będę Wam życzyć dni spokojnych i wesołych , jako i dziś to robię :)