Powitajki przy kawie 64

19 lutego 2021 21:38 / 2 osobom podoba się ten post
Clio

Na 2 dni jedno danie robie.
Zrobilam plan do 6 marca od jutra.
Do tego 2x razy ciasto zrobie ,1 dno z owocami i 1x murzynek. Na deser serwuje tez ryz z jogurtem( ryz mialam paczke, make oraz2x mleko w domu) i nalesniki w planach tez.
 

Clio-sorry za pytanie i twoja sprawa jak sobie tam planujesz-ale po co się tak gimnastykujesz, nie mówiąc już o tym, ze takie jedzenie jest pod wględem odżywczym mało wartościowe. Nie pisze tego dlatego, żeby pokazac , ze mam lepiej czy coś-ale pracujesz przecież i musisz się dobrze odżywiac a zdrowe jedzenie  to nie są tylko wypełniacze. 
19 lutego 2021 21:40 / 2 osobom podoba się ten post
tina 100%

Zupy nie znam-to sie z nią zapoznam, ale robiłam pieczony.Smakował mi.
Znalazłam troche przepisów. Jakies woki, nawet ciasto...
https://www.swissmilk.ch/de/rezepte-kochideen/topinambur-rezepte/
 

Dzięki,poczytam.  Ja  tylko zupę kiedyś jadłam, synowa lubi takie różne wynalazki. Smakowała mi i nawet w domu później sobie gotowałam.
A co z  tymi pieczonymi się je?
19 lutego 2021 21:42 / 1 osobie podoba się ten post
Gusia ja tez znam tylko  krem z cytrynka i müssen jablkowym 
19 lutego 2021 21:44 / 1 osobie podoba się ten post
Gusia29

Dzięki,poczytam.  Ja  tylko zupę kiedyś jadłam, synowa lubi takie różne wynalazki. Smakowała mi i nawet w domu później sobie gotowałam.
A co z  tymi pieczonymi się je?

Możesz upiec z marchewką, cukinią -do tego zioła ,sól. 
Smaczne-naprawdę. Trochę dziwny smak na początku, ale wciągneło mnie 
Zerknełam na przepis-wok to moze być to. Tak myślę.
19 lutego 2021 21:49 / 3 osobom podoba się ten post
tina 100%

Clio-sorry za pytanie i twoja sprawa jak sobie tam planujesz-ale po co się tak gimnastykujesz, nie mówiąc już o tym, ze takie jedzenie jest pod wględem odżywczym mało wartościowe. Nie pisze tego dlatego, żeby pokazac , ze mam lepiej czy coś-ale pracujesz przecież i musisz się dobrze odżywiac a zdrowe jedzenie  to nie są tylko wypełniacze. 

W piwnicy mam jeszcze jablka i owoce i kilka warzyw a z tego wychodza mi dania typu leczo gulasz,dania z makaronem,zupy warzywne pomidorowe i dania miesne,do tego surówki z warzyw pekinska marchew jablka( syn prxynios z ogrodka)
Tina ja jem ogolnie mało a często wiec ja naleze do podjadaczy niz zjadaczy.dla mnie jest naprawde ok babcia je wszystko.Poza tym pisze czasem  co gotuje wiec widac co jemy.Dla mnie jest jak najbardziej ok.No i w de ruchu malo ismiem twierdzic ze za duzo jem.
19 lutego 2021 21:57 / 2 osobom podoba się ten post
Clio

W piwnicy mam jeszcze jablka i owoce i kilka warzyw a z tego wychodza mi dania typu leczo gulasz,dania z makaronem,zupy warzywne pomidorowe i dania miesne,do tego surówki z warzyw pekinska marchew jablka( syn prxynios z ogrodka)
Tina ja jem ogolnie mało a często wiec ja naleze do podjadaczy niz zjadaczy.dla mnie jest naprawde ok babcia je wszystko.Poza tym pisze czasem  co gotuje wiec widac co jemy.Dla mnie jest jak najbardziej ok.No i w de ruchu malo i:hihi:smiem twierdzic ze za duzo jem.

Acha...To mi sugerujesz, że żrę??? Clio jedna Ty....
Każdy robi jak mu pasuje. Ja zresztą też.
19 lutego 2021 22:00 / 2 osobom podoba się ten post
tina 100%

Możesz upiec z marchewką, cukinią -do tego zioła ,sól. 
Smaczne-naprawdę. Trochę dziwny smak na początku, ale wciągneło mnie :-)
Zerknełam na przepis-wok to moze być to. Tak myślę.

Coś  tam wykombinuję, pochwalę się czy smaczne było. Babci mojej to pewnie te z piekarnika albo woka by smakowały. Aż pytałam siostrę, skąd  taka miłość pedepci do warzyw. Okazuje się, że już w dzieciństwie i ona i rodzeństwo bardzo dużo warzyw jedli. Brat ich matki miał farmę kur, świnie i jakieś tam inne zwierzęta, kiedy jako dzieci napatrzyły się na zabijanie, to mięsa nie chciały jeść. Drobiu nie jedzą w ogóle. Ten sam wuj miał też duże gospodarstwo ogrodnicze i ich mama, kiedy jeszcze nikt o wegetarianizmie nie mówił, podobno cuda z tych warzyw przyrządzała. Pedepcia ma lat 84,siostra 81,młodsza 69 i jest jeszcze najmłodszy brat. Na pewno geny tu zadecydowały, ale odżywianie też. Wszystkie kobitki piękna  cera, babcia zmarszczek prawie nie ma, no ok,ona może od środka wypolsterowana, bo pulchna ,ale ta 69 ,nie ma zmarszczek wcale! Wie o tym, bo jej mówiłam, że bardzo mi się to nie podoba i nie lubię jej  za tę gładką gębę 
19 lutego 2021 22:03 / 2 osobom podoba się ten post
tina 100%

Acha...To mi sugerujesz, że żrę??? Clio jedna Ty....:lol1:
Każdy robi jak mu pasuje. Ja zresztą też.

O sie napisalamm i mi wsiorbalo neta a idzta. Cos mi net sie rozlacza ostatnio.ktorys raz pisze i sie rozl i kasuje mi
19 lutego 2021 22:08 / 4 osobom podoba się ten post
tina 100%

Acha...To mi sugerujesz, że żrę??? Clio jedna Ty....:lol1:
Każdy robi jak mu pasuje. Ja zresztą też.

Ja ogolnie jak tu kiedys "Kama pisala nie jadam obiadow codziennie-t nie dla mnie.
Jakos tak mam,malo jem I malo pije a gadam i zyje ale to juz inne opowiesci ekstremalnej tresci.
Tylko w de tak jem choc ostatnio zredukowalam.
 
20 lutego 2021 07:30 / 6 osobom podoba się ten post
Witam w sobotę.  Miłego i spokojnego dnia dla Wszystkich. 
20 lutego 2021 07:38 / 6 osobom podoba się ten post
Dzień dobry o poranku. Wczorajszy dzień był intensywny- dużo się działo, telefon się grzał. No, niestety jedna z tych rzeczy to możliwe rozstanie z mężem mojej przyjaciółki... Choć oni raz już byli "rozstani", 24 lata temu, to teraz też nie wiadomo, jak się skończy... A inny telefon to rozmowa z nowym ubezpieczycielem. Jak to skorzystały na pandemii firmy! Teraz mają opcję z koroną lub bez, i się okazuje, że jak bez- to po pierwszym pozytywnym teście (za granicą oczywiście) umywają ręce od wszystkiego. Nawet, jeśli jest coś innego i ten wirus nie daje objawów ani nic nie zmienia... A rożnica w cenie? Dwu- trzykrotnie większy koszt ubezpieczenia...
20 lutego 2021 07:55 / 5 osobom podoba się ten post
Miłego łikendu
20 lutego 2021 08:07 / 5 osobom podoba się ten post
Witam Wszystkich z nowego miejsca-Cuxhaveni Wwszystkim miłej,bezstresowej sobotyNie wchodzę na razie w odliczanie-w poniedziałek wyjdzie ze szpitala dziadek i wtedy zobaczymy jak bedzie i na ile!!!Mam swoje mieszkanie w hotelu,na tym samym piętrze mieszkają Pdp.Babcia fit a z dziadkiem niewiadomo,jest po udarze!!!jestem pierwsza-także nic nie jest ustalone i ogarnięte!!!Na razie cieszę się widokiem morza!!!
20 lutego 2021 08:14 / 5 osobom podoba się ten post
Dzień dobry . Dziś wonsz czyli ja, jedzie sobie pokontemplować przyrodę i posłuchać najpiękniejszej na świecie, choć niekoniecznie głośnej, ale dlatego docierającej do głębi symfonii budzącego się życia. Wonsz to robi namiętnie i notorycznie, dlatego uwielbia raniutko wstawać  A dziś Flachsee i będziemy podglądywować przyrodę 
Miłego dnia.
20 lutego 2021 09:09 / 4 osobom podoba się ten post
Witam serdecznie wszystkich,  u mnie cudna pogoda, chce się żyć,  muszę chodzić  w babci  kurtce  bo moja kufajka  już za gruba,  nie tylko ona. Walczę  cały czas, jem  flohsamelnshalen  z rossmana  hurtowo,  grapefruity,  piję imbir z cytryną  i stosuję  pż czyli połowę  żreć. Czymś  trzeba głowę zapełnić  , nie tylko podopiecznymi,  którzy są  mili,   jednak  jak dzieci trochę  męczący. Milusiego  weekendu życzę